2-latka zrobiła to pannie młodej. Jej reakcja zaskakuje
Wesele z dziećmi czy bez? To pytanie zadaje sobie wielu narzeczonych, którzy planują ślub. Bo choć dzieci to największa radość i wielu nie wyobraża sobie takiej imprezy bez nich, to są jednak sytuacje, gdy przez zachowanie pociech rodzice mają ochotę zapaść się pod ziemię.
1. "Kiedy nie możesz znaleźć serwetki, więc używasz sukni ślubnej"
"Czy biała suknia panny młodej może służyć jako serwetka? W końcu, jeśli jest biała, równie dobrze mogłaby to być serwetka, prawda?". To pytanie wywołało burzę w sieci, kiedy mama wrzuciła nagranie ujawniające, co jej córka zrobiła podczas przyjęcia.
Wideo, które pokazuje, jak nieskrępowana niczym dwulatka wyciera buzię i ręce o suknię ślubną panny młodej, bije rekordy popularności. Filmik otworzył także debatę na temat tego, czy dzieci w ogóle powinny być zapraszane na wesela.
2. Dzieci na weselach
Kristen, znana na TikToku jako @thefoxsaystwins, opublikowała film, na którym widać jej córkę, która - jak gdyby nigdy nic - podchodzi do panny młodej i wyciera twarz i ręce o jej suknię.
@thefoxsaystwins Do not recommend serving ketchup with the chicken nuggets and fries for the kiddie meal…or just don’t invite kids #bridefail #imsoembarrassed #weddingwhoops #rehersaldinner #kidfreewedding #kidsaremessy ♬ dumb dumb - sped up - mazie
"Kiedy nie możesz znaleźć serwetki, korzystasz z sukni panny młodej" - napisała matka dwójki dzieci w opisie do filmu. "Nie podawaj ketchupu z nuggetsami i frytkami na posiłek dla dzieci… lub po prostu nie zapraszaj dzieci" - dodała.
Co ciekawe, panna młoda wcale nie jest zła na dziecko. Wręcz przeciwnie - wydaje się być rozbawiona całą sytuacją. Szybko jednak na filmie pojawia się mama dziecka, która poucza je, że nie wolno tak robić.
Film nie pozostał bez echa. Większość komentujących przyznało, że to najlepszy argument za tym, by nie zapraszać dzieci na wesela.
"Żadnych dzieci na moim ślubie",
"Oto powód nr 43, dlaczego warto mieć ślub bez dzieci" - pisali.
Wielu także podziwiało pannę młodą za jej opanowanie i spokój, zauważając, że nie każdy tak by zareagował. Skrytykowali też zachowanie mamy dwulatki, pisząc, że najwidoczniej nie nauczyła córki, jak należy się zachować.
Po fali krytyki Kristen ostatecznie napisała post, w którym wyjaśnia, że wideo zostało zrobione podczas próbnej kolacji, a nie przyjęcia weselnego.
"Wszyscy wariujecie z powodu naszego filmu z panną młodą i panem młodym, więc opowiemy wam prawdziwą stronę tej historii" - oznajmiła wyjaśniając, że ostatecznie cała sytuacja skończyła się wyłącznie śmiechem, dlatego apeluje do obserwatorów o więcej dystansu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
