12-latek włożył sobie termometr do cewki moczowej. Tak skończyła się niebezpieczna zabawa
Zabawa, którą zafundował sobie 12-latek z Chin mogła skończyć się tragicznie. Chłopak włożył sobie termometr do cewki moczowej. Trafił na stół operacyjny.
1. 12-latek z termometrem w cewce moczowej
To mogło się skończyć naprawdę źle. Nastolatek z Chin włożył sobie do cewki moczowej termometr. Wsunął go tak głęboko, że przedostał się do pęcherza moczowego i tam utknął. Wykazały to zdjęcia rentgenowskie.
12-latek zafundował sobie wielogodzinny ból. Jak podaje portal newstimesuk.com, konieczna była operacja.
Lekarze obawiali się, że wyciągnięcie termometru może uszkodzić prącie, więc zdecydowali się na zabieg laparoskopowy. Operacja się udała i lekarze wyciągnęli termometr z pęcherza 12-latka.
2. O krok od tragedii
Medycy zwracają jednak uwagę, że podobnych przypadków, także u dojrzałych, a nawet starszych mężczyzn jest coraz więcej. Lekarze z Clinic International Andrology London wskazują wręcz na ''dramatyczny wzrost'' pacjentów, którzy mają problemy z układem moczowym, które są efektem takich nietypowych praktyk.
Niedawno pisaliśmy o 79-latku z Japonii, który trafił do szpitala z dwumetrową skakanką w pęcherzu. W jego przypadku zabieg też się powiódł, ale nie jest to reguła.
Skutki mogą być fatalne. Może dojść do uszkodzenia cewki moczowej, czego efektem jest np. brak kontroli nad pęcherzem oraz infekcje. W poważniejszych przypadkach konieczna może być nie tylko operacja, ale także implanty.
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl