Trwa ładowanie...

Chłopiec włożył Lego do nosa. Zabawka wypadał dwa lata później

Avatar placeholder
18.08.2020 16:36
Lego utkwiło w nosie dziecka
Lego utkwiło w nosie dziecka (Facebook )

Kiedy syn przyznał się, że włożył malutki element Lego do nosa, rodzice popędzili do lekarza. Ten jednak nie był w stanie zlokalizować przedmiotu. Zabawka wypadła dwa lata później, kiedy chłopiec... wąchał talerz z babeczkami.

1. Dziecko włożyło zabawkę do nosa

W 2018 roku zaniepokojeni rodzice Sameera Anwara z Dunedin zabrali syna do lokalnego lekarza rodzinnego, ponieważ chłopiec włożył malutką zabawkę do nosa.

Mały Sameer wyróżnia się figlarnym i psotnym charakterem
Mały Sameer wyróżnia się figlarnym i psotnym charakterem (Facebook)

"Pewnego dnia nam powiedział, że wsunął mały kawałek Lego do nosa, staraliśmy się go wyjąć, ale nic z tego nie wyszło" - powiedział Mudassir Anwar, ojciec Sameera, w wywiadzie dla "The New Zealand Herald".

Zobacz film: "Jak rozmawiać z dziećmi o koronawirusie?"

Lekarz przeprowadził dokładne badanie, ale nie udało mu się znaleźć kawałka czarnego plastiku w nosie chłopca. Wtedy pediatra zasugerował, że malutka zabawka mogła w sposób naturalny przemieścić się przez układ pokarmowy.

Po tym zajściu Sameer nie okazywał żadnych objawów, więc rodzice szybko zapomnieli o całej przygodzie. "Od tamtej pory nigdy się nie skarżył" - powiedział Anwar.

Zobacz także: Okrutna niania rzuca 6-dniowym dzieckiem jak zabawką. Przerażające nagranie

2. Figlarny i psotny charakter

W ostatni weekend chłopiec zaskoczył wszystkich. Kiedy zobaczył stojący przed sobą talerz różowych babeczek, pociągnął z całej siły nosem, żeby poczuć ich zapach i w tym samym momencie poczuł nagły ból w nosie. Matka Sameera pomogła synowi wydmuchać nos. Ku jej zaskoczeniu z nosa dziecka wyskoczył brakujący kawałek czarnego Lego.

Kawałek lego utkwił w nosie dziecka
Kawałek lego utkwił w nosie dziecka (Getty Images)

"Mamo, znalazłem Lego!" - zakrzyczał podekscytowany Sameer, który jest wielkim fanem klocków.

Jak mówią rodzice, ich syn wyróżnia się "dość figlarnym i psotnym charakterem". I to nie był pierwszy raz, kiedy włożył sobie coś do nosa. Mając trzy lata, chłopiec wepchnął do nozdrza sztuczną perłę, ale wówczas rodzice byli w stanie sami usunąć przedmiot.

Zobacz także: Przerażający wypadek podczas zabawy. Element zabawki utkwił w czaszce dziecka

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze