"Był roztrzęsiony i płakał". Matka zorientowała się po 150 km
Każdy rodzic powinien wiedzieć, jak ważne jest bezpieczeństwo dzieci, zwłaszcza podczas podróży. Ostatnia sytuacja, która miała miejsce w Polsce, przypomina nam, jak łatwo może dojść do nieprzewidzianych zdarzeń, gdy nasze pociechy są w drodze.
1. Zostawili dziecko na MOP-ie
26 sierpnia asp.szt. Bernadeta Pytel, oficer prasowa KPP Oleśnica, przekazała informację o zdarzeniu, które miało miejsce w Miejscu OBsługi Pasażera (MOP) przy drodze espresowej nr 8.
Wszystko zaczęło się, gdy chłopiec, podczas postoju, wysiadł z samochodu bez poinformowania o tym swojej mamy i brata. Kiedy wrócił na miejsce, zorientował się, że samochód odjechał.
Policję o samotnym dziecku powiadomili zaniepokojeni podróżujący, którzy zobaczyli płaczącego chłopca i nie mogli się z nim porozumieć z powodu bariery językowej.
"Chłopiec był roztrzęsiony i płakał. Dyżurny po potrzymaniu informacji niezwłocznie na miejsce interwencji wysłał patrol. W danym dniu służbę pełniła policjantka z pionu dochodzeniowo-śledczego, która biegle komunikuje się w języku angielskim i niemieckim" - przekazała asp. szt. Pytel.
Podczas rozmowy okazało się, że chłopiec podróżował z mamą i bratem. Zmęczony zasnął na tylnym siedzeniu, a kiedy rodzina zatrzymała się na postój, on również postanowił skorzystać z przerwy. Niestety, kiedy wrócił z toalety, samochodu już nie było. Chłopiec nie pamiętał numeru telefonu do mamy ani brata, co dodatkowo utrudniało sytuację. Policjantka, wykorzystując swoją znajomość języka niemieckiego oraz telefon z dostępem do mediów społecznościowych, pomogła chłopcu odnaleźć profil jego mamy, co pozwoliło na szybki kontakt z rodziną.
2. Przejechali 150 km
Rodzina była zaskoczona, kiedy dowiedziała się, że chłopiec nie jest z nimi w samochodzie.
"Rodzina była zszokowana informacją, gdyż nie zorientowali się, że chłopaka nie ma w samochodzie. Po otrzymanym telefonie zawrócili, lecz mieli do pokonania około 150 kilometrów" - podała policja.
W międzyczasie policjanci zaopiekowali się chłopcem, zapewniając mu bezpieczeństwo i wsparcie na komisariacie w Sycowie.
Kiedy rodzina w końcu dotarła, emocje sięgnęły zenitu. Chłopiec z radością rzucił się w ramiona mamy i brata, a łzy szczęścia były nieuniknione.
"Gdy rodzina nastolatka przyjechała, rzucili się sobie w ramiona i łzy szczęścia płynęły wszystkim. Z uwagi na późną porę i bardzo wiele emocji, które przeżyli obywatele Niemiec, postanowili przespać się i wyruszyć w dalszą podróż na drugi dzień. Policjanci pomogli im znaleźć hotel i przekazali trasę dojazdu. Na koniec dnia policjantka otrzymała wiadomość wysłaną od mamy chłopca, która bardzo dziękowała za okazaną pomoc" - przekazała ofier prasowa.
3. Uważaj z dzieckiem w podróży
Ta historia, choć zakończona szczęśliwie, jest ważnym przypomnieniem dla wszystkich rodziców o znaczeniu komunikacji i ostrożności podczas podróży z dziećmi. Dzieci, nawet te starsze, mogą w jednej chwili się zagubić lub nieświadomie oddzielić od rodziny.
Dlatego warto przestrzegać kilku podstawowych zasad:
Ustalcie zasady na postojach: Zawsze jasno komunikujcie, gdzie i kiedy robicie postój. Dzieci powinny wiedzieć, że nie powinny oddalać się od samochodu bez wiedzy rodziców.
Zapiszcie ważne numery: Nauczcie dzieci podstawowych informacji kontaktowych, takich jak numer telefonu do rodziców. Można też umieścić kartkę z danymi kontaktowymi w ich plecaku.
Bądźcie widoczni i dostępni: Dzieci powinny wiedzieć, gdzie znaleźć rodziców w razie potrzeby. Noszenie jaskrawych ubrań może pomóc w szybszym odnalezieniu się na zatłoczonych miejscach.
Korzytajcie z technologii: Warto mieć przy sobie urządzenia z dostępem do internetu lub mediów społecznościowych. W nagłych przypadkach mogą one okazać się bardzo pomocne.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl