4 z 9Zgłosiła zaginięcie
Kilka dni po zabójstwie, 41-letnia Sara Packer udała się na policję, aby zgłosić zaginięcie córki. Policjantom powiedziała, że doszło między nimi kłótni, ponieważ nastolatka chciała udać się koleżanki, ale ona nie chciała wyrazić zgody.
Następnie Grace miała pójść do swojego pokoju, po czym ukraść matce 300 dolarów i uciec.
Funkcjonariusze zwrócili jednak uwagę na fakt, że kobieta nie była w stanie podać imienia, ani żadnego adresu koleżanki, do której chciała udać się nastolatka.
Zobacz także: Katowali dzieci w ośrodku ofiar dla przemocy