Trwa ładowanie...

Wystawił dziecko za okno na 14. piętrze. Wszystko przez chorobliwą zazdrość

 Maria Krasicka
20.07.2021 09:46
Zazdrosny mąż ryzykował życiem dziecka. Wystawił je przez okno na 14. piętrze
Zazdrosny mąż ryzykował życiem dziecka. Wystawił je przez okno na 14. piętrze (Facebook)

Chorobliwa zazdrość to uczucie, które popycha ludzi do nieprzewidywalnych zachowań. Może być przyczyną kłótni, agresji, a nawet zbrodni. Tak też było w tym przypadku. 34-letni mężczyzna ryzykował życiem swojego synka, balansując na krawędzi okna, by zwrócić na siebie uwagę żony.

spis treści

1. Niebezpieczne zachowanie ojca

W połowie lipca 2021 roku rosyjskie media poinformowały o niebezpiecznym incydencie, do którego doszło w Irkucku. Mieszkańcy jednego z bloków wezwali policję, ponieważ zauważyli mężczyznę stojącego w otwartym oknie na 14 piętrze z małym dzieckiem na ramieniu.

Okazało się, że przez ponad dwie godziny 34-letni Roman Terentyev ryzykował życiem swojego trzyletniego syna, balansując na krawędzi okna. W sąsiednich mieszkaniach słychać było krzyki chłopca, który błagał ojca, by go zostawił, bo się boi.

Zdjęcia wykonane przez świadków zdrzenia
Zdjęcia wykonane przez świadków zdrzenia (Facebook)
Zobacz film: "Cyfrowe drogowskazy ze Stacją Galaxy i Samsung: część 2"

Kiedy na miejsce dojechały odpowiednie służby, psychologowie prowadzili z ojcem negocjacje. Niestety ze względu na brak porozumienia i coraz większe napięcie, do mieszkania Terentyeva wdarły się oddziały specjalne OMSN i przejęły dziecko. Mężczyzna został aresztowany pod zarzutem narażenia małoletniego na utratę zdrowia lub życia.

Mężczyzna stał na 14 piętrze
Mężczyzna stał na 14 piętrze (Facebook)

2. Chorobliwa zazdrość

Jak się okazuje, powodem, dla którego Roman Terentyev ryzykował życiem swojego synka, była chorobliwa zazdrość o żonę. Z jego zeznań wynikało, że była to jego ostatnia próba zwrócenia na siebie uwagi. Tuż przed zdarzeniem wysłał jej list, w którym napisał, że jeśli nie wycofa papierów rozwodowych, zabije siebie i dziecko.

"Nie chciałem tego robić. Chciałem tylko wpłynąć na moją żonę, żeby zwróciła na mnie uwagę, ponieważ bardzo ją kocham, szczerze" – powiedział podczas przesłuchania.

Olga Terentyeva również została przesłuchana. Przyznała, że mąż wcześniej zaatakował ją młotkiem, na co miała dowody w postaci zdjęć oraz zainstalował w mieszkaniu ukryte kamery. Mężczyzna jest również oskarżony o zaatakowanie swojego nastoletniego pasierba, kiedy dowiedział się, że Olga wniosła pozew o rozwód.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze