Zauważyła ich w parku. Prokuratura bada relacje nauczyciela z małoletnią

W Parku Słowackiego w Chełmnie starszy mężczyzna miał spotykać się z bardzo młodą dziewczyną. Okazało się, że małoletnia była jego uczennicą. W prokuraturze prowadzone jest postępowanie w tej sprawie.

1. Uczennica siadała na kolanach nauczyciela?

Sprawę nagłośnił portal expressbydgoski.pl.

Policjanci otrzymali zgłoszenie od kobiety, która twierdziła, że w Parku Słowackiego w Chełmnie widuje starszego mężczyznę z bardzo młodą dziewczyną. Relacjonowała, że nastolatka siadała na kolanach mężczyzny.

Zobacz film: "Matka ocaliła życie dziecka dzięki informacjom z sieci"

Ponad 50-letni mężczyzna został wylegitymowany przez mundurowych. Okazało się, że był nauczycielem dziewczyny, z którą się spotykał. Uczył w kilku szkołach powiatu chełmińskiego. Okazało się, że dziecko nie ma nawet 15 lat.

- Prowadzimy postępowanie z artykułu 200 § 1. kodeksu karnego, czyli dotyczącego czynności seksualnych z małoletnią poniżej 15. roku życia - mówi Grażyna Wiącek, szefowa Prokuratury Rejonowej w Chełmnie, cytowana przez portal expressbydgoski.pl.

- Sprawę rozpoczęła interwencja policji - po zawiadomieniu przez osobę przypadkową. Następnie została zgłoszona przez osobę reprezentującą małoletnią. Na prośbę matki pokrzywdzonej, nie chcę ujawniać szczegółów dotyczących sprawy - dodała.

Sądowe przesłuchanie małoletniej w obecności biegłego psychologa, prokuratora i pełnomocnika, zaplanowano na październik.

2. Prokuratura bada sprawę

Dziennikarze portalu expressbydgoski.pl podają, że głównym miejscem pracy nauczyciela w ubiegłym roku szkolnym był Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Chełmnie.

- Nie mieliśmy żadnych sygnałów, by działo się coś niepokojącego z udziałem tego nauczyciela - przekazał Piotr Orłowicz, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Chełmnie, cytowany przez expressbydgoski.pl.

- Gdybyśmy otrzymywali takie informacje, to od razu moglibyśmy zareagować. Tego nauczyciela w szkole nie ma, jest na usprawiedliwionej nieobecności. Do czasu rozpoznania sprawy nie chcę tego komentować, dla dobra dziecka - dodaje.

Do sprawy odniósł się również dyrektor Zespołu Szkół nr 2 w Chełmnie, w którym także pracował nauczyciel.

- W mojej szkole był to nauczyciel dochodzący, miał w ubiegłym roku szkolnym tylko osiem godzin tygodniowo - mówi Jacek Kordowski cytowany przez expressbydgoski.pl.

- Uczył przedmiotów informatycznych. W tym roku szkolnym już nie dostał godzin. Aby się upewnić, pytałem psychologa, pedagoga szkolnego i zastępcy - wszyscy zgodnie twierdzą, że nie mieli żadnych sygnałów, by w naszej szkole nauczyciel zachowywał się niewłaściwie w stosunku do uczennic - dodaje.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl