Pociła się w nocy i swędziała ją skóra. Lekarze ignorowali u 12-latki główne objawy raka
Zanim padła właściwa diagnoza minęły cztery miesiące. Zaczęło się od objawów przypominających grypę. 12-latka trafiła do szpitala dopiero, kiedy "zrobiła się żółta". Szczegółowe badania wykazały, że ma w klatce piersiowej skupisko guzów. Okazało się, że dziewczynka choruje na chłoniaka Hodgkina.
1. Była ciągłe zmęczona, a do tego miała powiększone węzły
Pierwsze niepokojące objawy u Imogen Selvester z Tamworth w Wielkiej Brytanii pojawiły się w lutym. Jej mama opowiada, że córka była jakaś inna, narzekała na ciągłe zmęczenie, nocne poty i swędzenie skóry. Dziewczynka miała też powiększone węzły chłonne. Lekarz rodzinny zasugerował, że przyczyną może być infekcja wirusowa, która właśnie się rozwija.
- Zabrałam ją do lekarza pierwszego kontaktu, gdy tylko zauważyłam guzki na szyi, a on uznał, że może to być infekcja wirusowa i kazał zgłosić się za trzy tygodnie, jeżeli dolegliwości nie miną - opowiada mama dziewczynki Natalie Bloxham w wywiadzie dla "The Sun".
Zanim minęły trzy tygodnie, dziewczyna zachorowała na COVID-19. To mocno opóźniło dalszą diagnostykę. Kiedy problemy dziewczynki nie mijały, lekarz skierował ją na szczegółowe badania do szpitala, ale od razu zaznaczył, że może czekać na przyjęcie nawet trzy miesiące.
2. Dostała żółtaczki - to był jeden z objawów raka
Rodzice Imogen zupełnie nie podejrzewali, że to może być nowotwór, dlatego - zamiast przyspieszyć badania - stwierdzili, że może pomóc jej odpoczynek. Postanowili wyjechać na krótkie wakacje do Grecji. Niestety stan 12-latki po wyjeździe jeszcze się pogorszył. Sygnałem alarmowym było nagłe zażółcenie jej skóry.
- Dwa tygodnie po naszym powrocie Imogen zrobiła się żółta, miała temperaturę 40 stopni i miała dziwny kolor moczu. Lekarz rodzinny od razu nas przyjął i skierował do szpitala - opowiada mama.
Szczegółowe badania ujawniły szereg guzów, które skupiły się wokół serca i tchawicy i utrudniały pompowanie krwi do reszty ciała. Okazało się, że Imogen ma chłoniaka Hodgkina w trzecim stadium.
Dziewczynka jest w trakcie chemioterapii, a lekarze ostrzegają, że za chwilę straci włosy.
3. Dziewczynka cierpi na chłoniaka Hodgkina. Pierwsze objawy choroby mogą przypominać grypę
Chłoniak Hodgkina to nowotwór układu limfoidalnego. Należy do najczęstszych chorób nowotworowych występujących u młodych dorosłych, najczęściej dotyka osoby między 15. a 35. rokiem życia i później po 65. roku życia. U większości pacjentów choroba początkowo atakuje węzły znajdujące się powyżej przepony - szyjne, nadobojczykowe, pachowe, śródpiersia.
Jakie są wczesne objawy chłoniaka Hodgkina?
- nocne poty,
- gorączka powyżej 38 stopni utrzymująca się powyżej dwóch tygodni,
- spadek masy ciała,
- uczucie zmęczenia,
- świąd skóry.
W większości przypadków chłoniak Hodgkina dobrze poddaje się leczeniu, udaje się całkowicie wyleczyć ok. 80–85 proc. chorych. Według szacunków w Polsce ten nowotwór jest rozpoznawanych u ok. 700-800 pacjentów rocznie.
Katarzyna Grzęda-Łozicka, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl