Zaginęła młoda kobieta. Policja szuka jej już od 2 tygodni
28 czerwca 15-letnia Amelia Ł. wyszła z domu w Nowym Sączu i od tej pory słuch o niej zaginął. Dziewczyna, która pochodzi z Podhala, jest poszukiwana przez tatrzańską policję.
1. Jak wygląda Amelia?
Już od ponad dwóch tygodni 15-letnia Amelia Ł. nie daje znaku życia. Nastolatka jest wychowanką Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego.
Amelia ma około 158 cm wzrostu. Jest krępej budowy ciała, ma okrągłą twarz, niebieskie oczy i ciemne włosy do ramion z grzywką. Nosi aparat ortodontyczny, a na prawej dłoni ma tatuaż w postaci "krzyżaków".
W dniu zaginięcia była ubrana w białą bluzę, czarne szerokie spodnie, jeansową kurtkę i trampki "vans". Jak podaje policja, może przebywać na terenie województwa małopolskiego.
"Policjanci z Nowego Sącza przyjęli zawiadomienie o ucieczce nieletniego i wszczęli poszukiwania opiekuńcze, które obecnie prowadzi i nadzoruje tatrzańska policja w zawiązku z tym, iż nieletnia pochodzi z powiatu tatrzańskiego" - podaje policja.
Osoby znające aktualne miejsce pobytu Amelii proszone są o pilny kontakt z tatrzańską policją pod numerem telefonu +48478347400 lub numerem alarmowym 112.
2. Zaginięcie dziecka - co robić?
Jeśli dziecko zaginie, należy jak najszybciej zgłosić to na policję, podając, w co dziecko było ubrane, jak wygląda i czy miało coś przy sobie. Warto także pokazać funkcjonariuszom aktualną fotografię zaginionego.
Konieczne może być także podanie miejsca i okoliczności zaginięcia, podanie cech wyglądu zewnętrznego, w tym znaków szczególnych, oznaczenie grupy krwi, a także określenie prawdopodobnych przyczyn zaginięcia.
W przypadku nastolatków warto także stworzyć listę kolegów i koleżanek dziecka, a także ich adresów i numerów telefonów, oraz ustalić, gdzie syn czy córka lubią spędzać czas wolny. To może pomóc w ich zlokalizowaniu.
Jeśli zaś zaginięcie dotyczy małego dziecka, które zgubiło się np. na spacerze, policja radzi, by nie tracić czasu na szukanie malca na własną rękę.
"Natychmiast zawiadom policję. Zaangażuj też w poszukiwania innych. Proś o pomoc, kogo się da. Jeśli malec zgubi się w sklepie, na dworcu itd., zgłoś to ochronie, by jak najszybciej rozpoczęto monitorowanie wyjść i ogłoszono komunikat. Nie panikuj. To niełatwe, ale konieczne. Płacząc i biegając bezładnie w kółko, trudno działać racjonalnie i skutecznie pomóc małej zgubie" - radzą funkcjonariusze na stronie pomorskiej policji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
