W żłobku krzywo na nią patrzą. Wszystko przez jej wygląd
31-letnia Lena Nersesian jest bardzo aktywna w internecie. Od kilku lat jest także mamą. Popularność i styl życia przysparzają jej problemów w żłobku, do którego chodzi jej córka.
1. Mamy innych dzieci krzywo na nią patrzą
Lena Nersesian niedawno zapisała do żłobka swoją córkę. Szybko jednak pojawiły się problemy. Nie dotyczą one jednak dziecka, a mamy. Wszystko przez to, że wielu osobom nie podoba się to, jak się ubiera i jak żyje.
Lena na co dzień jest aktywna w internecie. Prowadzi podcast dla dorosłych, w którym dominują tematy erotyczne. Dodatkowo posiada profil na stronie dla dorosłych. W ten sposób zdobyła dużą popularność.
Efekt jest taki, że mamy innych dzieci ze żłobka krzywo na nią patrzą. Pewnego dnia nawet usłyszała, że "jest zbyt gorąca, aby pojawiać się w żłobku". 31-latka jest tym oburzona.
2. "Nie jestem niszczycielką związków"
"Niektóre mamy chyba myślą, że uwiodę ich mężów, jeżeli nie będą śledzić każdego mojego ruchu - komentuje Nersesian.
Lena zapewnia, że prowadzi normalne życie. Ma partnera i nie szuka innych mężczyzn. Nie wstydzi się tego, jak zarabia na swoje życie i nie chce, aby inne kobiety ją oceniały.
"Nie jestem niszczycielką związków. Jestem odnoszącą sukcesy blogerką, przedsiębiorcą i bizneswoman, która zbudowała swoją markę od zera. Mój narzeczony także odnosi sukcesy i oboje szanujemy siebie oraz innych, niezależnie od tego, co o nas myślą" - dodaje 31-latka.
Robert Czykiel, dziennikarz Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl