W "chrześcijańskim bloku" nie wolno wywieszać prania? Kłótnia o bieliznę na balkonie
Suszenie prania na zewnątrz, gdy pogoda dopisuje to mogłoby się wydawać - normalna rzecz. Jak się okazuje - nie do końca. Na jednym z warszawskich osiedli kobieta powiesiła na balkonie swoją bieliznę. Widok tej części garderoby nie spodobał się jednemu z sąsiadów i postanowił napisać do niej list.
Na Wilanowie w Warszawie jedna z mieszkanek osiedla rozwiesiła pranie na balkonie, żeby szybciej wyschło. Wśród prania znalazła się intymna kobieca garderoba - bielizna, a konkretnie majtki. Jeden z sąsiadów, zniesmaczony tą sytuacją, zwrócił jej uwagę. Zostawił kartkę, na której było jasno napisane, że sąsiadka dopuściła się niechrześcijańskiego czynu i przez to naraża jego syna na grzeszne pokusy.
"Halo sąsiadko, czy mogłabyś w przyszłości nie wieszać swojej bielizny na balkonie?! To jest chrześcijański blok, a nasz syn powinien dorastać bez takich pokus!" - napisał oburzony i zatroskany rodzic.
Zdjęcie z sąsiedzkim apelem zostało opublikowane w internecie i obszernie skomentowane przez internautów. Opinie na temat były raczej niepochlebne – w stronę rodzice, a nie kobiety, która suszyła bieliznę na balkonie. Osoby wypowiadające się w sieci zwróciły również szczególną uwagę na zwrot ”chrześcijańskie osiedle”.
Czy istnieją w ogóle tego rodzaju osiedla w Polsce? Okazuje się, że tak! W 2018 roku media obiegła informacja o budowie "Osiedla Fatimskiego" w Krzywaczce pod Krakowem. Z kolei kilka dni temu głośno było o osiedlu tylko dla katolików - ''Przystań'' w Łomiankach Dolnych pod Warszawą. Celem postawania takich osiedli, jak podkreślają ich pomysłodawcy jest tworzenie religijnej wspólnoty a nie dyskryminowanie ateistów czy niepraktykujących katolików.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl