Trwa ładowanie...

Urodził się dwa lata po śmierci ojca. "Codziennie widzę mojego męża w naszym synku"

Avatar placeholder
Agnieszka Wiśniewska 26.06.2022 15:59
Ciąża 33-latki była możliwa dzięki zapłodnieniu in vitro
Ciąża 33-latki była możliwa dzięki zapłodnieniu in vitro (Facebook)

Lauren McGregor, na opublikowanym w mediach społecznościowych zdjęciu, z dumą trzyma w ramionach swojego synka, który urodził się dwa lata po śmierci jego taty. U Chrisa zdiagnozowano guza mózgu. Zmarł w wieku 37 lat.

spis treści

1. Tragiczna diagnoza

Lauren i Chris zaczęli spotykać się pod koniec 2013 roku, zaledwie kilka miesięcy przed tym, jak u mężczyzny zdiagnozowano guza mózgu. Dzięki terapii i operacji udało się opanować chorobę, niestety kilka lat później nastąpiła wznowa i mężczyzna przegrał walkę z chorobą.

U Chrisa zdiagnozowano guza mózgu
U Chrisa zdiagnozowano guza mózgu (Facebook)

Para marzyła o dziecku, dlatego Chris, już w trakcie leczenia, zdecydował, że zamrozi swoją spermę. Ciąża 33-latki była możliwa dzięki zapłodnieniu in vitro. Seb przyszedł na świat 17 maja.

- Gdy tylko Seb się urodził, miałam nieodparte wrażenie, że Chris przekazał mi go z innego miejsca. Teraz codziennie widzę mojego męża w naszym synku - mówi wzruszona mama chłopca.

2. Chcą uczcić pamięć zmarłego ojca

Z okazji Dnia Ojca, kobieta opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcia z synkiem. Planuje także uczcić pamięć zmarłego męża wraz z malutkim Sebem i 18-letnim synem Chrisa z poprzedniego związku.

- Chcemy sporządzić listę wszystkich ulubionych miejsc Chrisa. Co roku, w Dzień Ojca, będziemy chodzić do jednego z nich - tłumaczy.

Seb przyszedł na świat 17 maja
Seb przyszedł na świat 17 maja (Facebook)

W przyszłości Lauren rozważa ponowne zapłodnienie in vitro. - Chciałabym, żeby Seb miał młodsze rodzeństwo - zdradza.

3. Na czym polega zapłodnienie in vitro?

Zapłodnienie in vitro ma na celu pokonanie przyczyn niepłodności poprzez zapłodnienie w warunkach laboratoryjnych komórek wyodrębnionych z organizmu. Jest ogromną szansą dla małżeństw, które nie mogą mieć dzieci.

Niestety, zapłodnienie in vitro często wymaga wielu prób i wcześniejszych badań z zakresu diagnostyki niepłodności, a wszystko to jest bardzo kosztowne.

Cały zabieg in vitro skupia się na połączeniu męskich i żeńskich komórek rozrodczych i wprowadzeniu zapłodnionej komórki jajowej do macicy kobiety.

Jeszcze przed całą procedurą trzeba zastosować hormonalną stymulację. Jej celem jest pobudzenie komórki jajowej do intensywnego wzrostu.

Dopiero po tym etapie można komórki męskie i żeńskie pobrać, połączyć i przetransportować z powrotem do macicy.

Połączone komórki wprowadza się do łona matki po około 2-5 dniach od zapłodnienia. Jeśli lekarze stwierdzą więcej niż jeden zarodek, pozostałe zwykle mrozi się i można je wykorzystać w kolejnych procedurach.

Ciążę można potwierdzić po około dwóch tygodniach od przekazania komórki jajowej do macicy. Najpierw wykonuje się badanie krwi, a po kolejnych trzech tygodniach - USG.

Skuteczność in vitro jest na tyle duża, że pozwala cieszyć się potomstwem wielu parom.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze