Trwa ładowanie...

Ułożyła listę zasad dla odwiedzających dziecko. Babcia się wściekła

Avatar placeholder
Agnieszka Wiśniewska 13.06.2023 07:00
Opublikowała w sieci "listę zasad dla odwiedzających noworodka"
Opublikowała w sieci "listę zasad dla odwiedzających noworodka" (Pixabay )

Nikki Jurcutz, ratowniczka medyczna, która prowadzi popularny blog "Tiny Hearts Education", opublikowała w mediach społecznościowych listę zasad dla odwiedzających noworodka. Pewnej babci nie spodobał się jeden zakaz i napisała do niej wiadomość z pretensjami.

spis treści

1. "Lista zasad dla odwiedzających noworodka"

Nikki Jurcutz, ratowniczka medyczna, udostępniła na Instagramie "listę zasad dla odwiedzających noworodka". Według jej wiedzy i doświadczenia przestrzeganie ich zapewni bezpieczeństwo maluchom.

Kobieta wysłała listę do przyjaciół i rodziny. Opublikowała ją też w sieci dla innych mam.

Zobacz film: "Prof. Zajkowska o powikłaniach po grypie. Najczęstsze są zapalenie zatok i ucha"

Znajdziemy na niej takie punkty jak: "umyj ręce, zanim podniesiesz dziecko", "nie przychodź bez zapowiedzi", "oddaj mi dziecko, jeśli zaczyna płakać", "nie odwiedzaj nas, jeśli jesteś chory".

Jednym z obostrzeń był zakaz całowania dziecka w usta. I to właśnie ten zakaz oburzył pewną babcię, która napisała do Nikki wiadomość.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne (Pixabay )

"Żona mojego syna wysłała nam twój post i zasady. Powinnaś się wstydzić, że rozpowszechniasz takie informacje, żeby nie dopuścić do kontaktu z naszą wnuczką. Tak bardzo ich zmartwiłaś i po co?! Ty ani nikt inny nie powstrzyma mnie przed pocałowaniem wnuczki" - napisała zbulwersowana babcia.

Jednak Nikki nie zamierza zmieniać swoich zasad.

- Dzieci mają bardzo słabą odporność, co oznacza, że mogą łatwo zachorować i mogą nie zwalczyć infekcji. Więc nawet wirusy, takie jak przeziębienie, mogą stać się bardzo groźne dla niemowląt. Niewinny pocałunek może okazać się śmiertelny - powiedziała w rozmowie z "Yahoo News".

2. Dlaczego wirus opryszczki jest tak groźny?

"Pocałunek śmierci" brzmi enigmatycznie. Jest to jednak realny problem. Noworodek po kontakcie z wirusem opryszczki może nawet umrzeć.

Opryszczka objawia się swędzeniem i pieczeniem w okolicy warg. Nosicielem wirusa jest niemalże każdy człowiek, ale u większości pozostaje on uśpiony. Uaktywnia się w stanach obniżonej odporności organizmu.

U noworodków i niemowląt początkowo (od dwóch do 12 dni od zakażenia, po okresie inkubacji wirusa) pojawiają się niezbyt nasilone objawy, które obejmują:

  • temperaturę około 38 st. C lub więcej,
  • brak apetytu,
  • rozdrażnienie,
  • jeden lub więcej pęcherzyków na skórze.

Nowo narodzone dziecko może nie poradzić sobie ze zwalczeniem wirusa. Może on doprowadzić do uszkodzeń mózgu i innych organów lub nawet śmierci malucha.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze