Ulga dla brzuszka maluszka

Płacz niemowlęcia zawsze martwi. Im dłużej trwa, tym większy niepokój budzi u rodziców, którzy starają się zrobić wszystko, by pomóc malcowi. Kiedy karmienie, zmiana pieluszki, noszenie i tulenie nic nie dają, pojawiają się pytania: a może jest chore, może coś je boli, może trzeba jechać do lekarza? Jedną z najczęściej występujących u niemowląt dolegliwości jest kolka niemowlęca. Na szczęście istnieją sposoby na skuteczne poradzenie sobie z tym problemem.

Dlaczego malec płacze?

Noworodki i niemowlęta mają ograniczone możliwości komunikowania się z otoczeniem. Właściwie jedynym sposobem, z którego mogą korzystać, jest płacz, którym informują, że ich potrzeba nie została zaspokojona. Wielu rodziców na płacz dziecka reaguje lękiem. Należy jednak pamiętać, że ten zazwyczaj nie jest wynikiem złego samopoczucia czy choroby, ale wiadomością, którą malec wysyła najbliższym.

Maluchy w ten właśnie sposób dają znać, że są głodne, że mają mokrą pieluszkę, że jest im za zimno lub za gorąco. W ten sam sposób komunikują też wszelkie pozostałe niedogodności, np. to, że brakuje im bliskości rodzica, metka piżamki nieprzyjemnie drapie w kark albo że są zmęczone. Z czasem rodzice uczą się rozpoznawać rodzaje płaczu dziecka i po kilku tygodniach wspólnego życia zazwyczaj są już w stanie określić jego przyczynę. Na płacz z głodu reagują więc natychmiastowym podaniem piersi lub butelki, zmęczonego malucha kładą spać, a kiedy chodzi o mokrą pieluszkę, szybko zmieniają ją na suchą. Spragnione bliskości dziecko tulą i kołyszą w ramionach, a znudzonemu pokazują zabawki lub książeczki kontrastowe. Czasem zdarza się jednak, że mimo wszelkich starań maluch płacze nadal…

Płacz, który nie daje się ukoić

Rodzice zaczynają się martwić, kiedy płacz dziecka przybiera na sile i trudno jest go ukoić. Kiedy wszystkie sprawdzone metody zawodzą, pojawia się lęk o to, że malec może być chory, że źle się czuje, że coś go boli. W takiej sytuacji nie zawsze natychmiast trzeba zabierać dziecko do pediatry. Jeśli niemowlę nie wykazuje cech infekcji (podwyższona temperatura ciała, katar, kaszel itp.) i nie pojawią się inne niepokojące objawy, można spróbować poobserwować niemowlę w domu. Jedną z przypadłości, które często występują u dzieci między 3. tygodniem a 5. miesiącem życia, jest kolka niemowlęca. Nie jest to choroba, ale zespół reakcji i zachowań niemowlaka[1] na dyskomfort pojawiający się w obrębie jamy brzusznej. Stan ten jest związany z niedojrzałością układu pokarmowego.

Skąd wiadomo, że to kolka?

O kolce niemowlęcej mówimy wtedy, kiedy płacz lub krzyk dziecka pojawia się między 3. tygodniem a 5. miesiącem życia, występuje co najmniej 3 razy w tygodniu i utrzymuje się co najmniej przez 3 godziny w ciągu doby (należy brać pod uwagę czas płaczu podczas całej doby, a nie ten trwający bez przerwy przez tak długi czas). Lekarze podkreślają także, że objawy kolkowe występują zwykle w godzinach popołudniowych lub wieczornych, warto więc zwracać uwagę na to, czy dziecko jest bardziej niespokojne i płaczliwe właśnie o tej porze dnia[2].

Maluszek, który cierpi z powodu kolek, zachowuje się w charakterystyczny sposób. Jego płacz jest głośny, malec może wręcz krzyczeć, trudno go uspokoić. Podkurcza przy tym nóżki i oddaje gazy. Często robi się też czerwony na twarzy.

Jaka jest przyczyna kolek?

Ustalenie przyczyny kolek jest o tyle ważne, że jeśli tylko mamy taką możliwość, zawsze warto jest leczyć nie tylko objawy, ale przede wszystkim przyczynę złego samopoczucia. Uznaje się, że do pojawienia się objawów prowadzi jeden lub więcej czynników, które się na siebie nakładają.

Należą do nich: niedojrzałość układu pokarmowego, zła technika karmienia (np. połykanie przez dziecko zbyt dużej ilości powietrza), emocjonalny niepokój malucha wywołany czynnikami zewnętrznymi (np. występowaniem zbyt wielu bodźców zewnętrznych, takich jak duża ilość dźwięków/hałasów czy zdenerwowanie osoby, która opiekuje się maluszkiem). Podkreśla się, że przyczyną kolki niemowlęcej mogą być także alergie pokarmowe, w tym alergia na białka mleka krowiego i problem z trawieniem laktozy[3]. Do czynników sprzyjających występowaniu kolki niemowlęcej zalicza się także palenie papierosów przez mamę dziecka (nawet jeśli nie pali ona w obecności malucha), depresję poporodową oraz karmienie mlekiem modyfikowanym.

Podejrzewam, że moje dziecko ma kolkę – co robić?!

W aptekach dostępne są skuteczne i bezpieczne dla maluszków preparaty na kolki. Farmaceuta z pewnością będzie umiał doradzić, który kupić, żeby ulżyć maluszkowi w cierpieniu. Pamiętajmy jednak, że mówimy o bardzo małych dzieciach, których jedynym narzędziem komunikacji jest płacz i nie możemy mieć pewności, jaki dyskomfort zgłasza w danym momencie dziecko. Z tego powodu w razie podejrzenia kolki niemowlęcej warto zgłosić się do pediatry. Celem takiej wizyty będzie przede wszystkim wykluczenie innych dolegliwości. Lekarz przeprowadzi wywiad z rodzicami, zbada dziecko, oceni, jak przybiera ono na wadze i w razie konieczności zleci potrzebne badania diagnostyczne. Jeśli dziecko jest karmione piersią, może zalecić też modyfikację diety matki.

Nietolerancja laktozy częstą przyczyną kolek

Bardzo często okazuje się, że przyczyną kolek są problemy z trawieniem laktozy, dlatego zawsze warto zdiagnozować, czy właśnie to nie jest podłożem problemu. Jeśli martwisz się, że potrzebne będą badania, mamy dla ciebie dobrą wiadomość – nie będziesz musiała narażać swojego dziecka na kłucie i inne procedury medyczne. Wystarczy, że podasz mu kropelki Delicol.

Poza łagodzeniem objawów kolki warto poszukać też jej źródła. Poznanie przyczyny pomoże w pełni wyeliminować objawy. Warto zacząć od sprawdzenia, czy podłożem kolki niemowlęcej nie jest nietolerancja laktozy. Laktoza to cukier zawarty w białkach mleka, niedojrzały układ pokarmowy niemowlęcia może nie radzić sobie z jej trawieniem. To wynik braku w układzie pokarmowym laktazy – enzymu trawiącego laktozę. Kiedy karmisz swojego maluszka mlekiem zawierającym laktozę, niestrawiony cukier trafia do jelita grubego, gdzie pod wpływem obecnych tam bakterii ulega fermentacji, co z kolei powoduje wzdęcia, gazy i dolegliwości bólowe.

Właśnie w takich sytuacjach z pomocą przychodzą kropelki Delicol.

Delicol – małe krople w wielkiej sprawie

Jeśli zastanawiasz się, jak działa Delicol, musisz wiedzieć, że zawiera on enzym laktazę, która pomaga trawić laktozę z mleka. Delicol należy dodawać do butelki, jeśli dziecko jest karmione mlekiem modyfikowanym, lub podawać na łyżeczce przed karmieniem, jeśli karmione jest piersią. Kropelki należy podawać przed/z każdym karmieniem. Jeśli przyczyną kolek jest problem z trawieniem laktozy, zawarta w kropelkach laktaza pomoże go rozwiązać. Problem bolącego brzuszka powinien zniknąć w ciągu 72 godzin, ale poprawa może być widoczna już w ciągu pierwszej doby stosowania Delicolu.

Preparat jest bezpieczny nawet dla bardzo małych dzieci, dlatego możesz stosować go bez obaw. Korzyści ze stosowania Delicolu są podwójne – po pierwsze możesz pomóc swojemu dziecku i sprawisz, że problem bolącego brzuszka zniknie, po drugie stosując Delicol, dowiadujesz się, czy przyczyną kolek są problemy z trawieniem laktozy. To bezinwazyjna, skuteczna i bezpieczna forma diagnostyki. Delicol możesz podawać dziecku już w pierwszych dniach życia.

Warto podkreślić, że Delicol jest zarejestrowany jako żywność specjalnego przeznaczenia medycznego, a więc jest to produkt dla pacjentów, którzy wymagają specjalnego postępowania dietetycznego pod nadzorem lekarskim.

Kolki – jak jeszcze pomóc maluszkowi?

Każdy rodzic, który choć raz słyszał, jak jego dziecko płacze z powodu kolek, zrobi wszystko, aby pomóc maluchowi. Rodzice od lat wymieniają się domowymi sposobami na kolki, wśród których polecają ciepłe kąpiele i okłady na brzuszek, delikatne masaże usprawniające perystaltykę jelit, układanie dziecka w pozycji żabki, a nawet przejażdżkę samochodem. Rodzice "kolkowych dzieci" wiedzą, że nawet jeśli coś brzmi niepoważnie, ale działa, to wcale takie nie jest. Warto korzystać ze wszystkich metod, które są skuteczne.

Najważniejsze jest jednak zachowanie spokoju – nadmiar bodźców i emocji nie służy dziecku. Warto również uzupełnić domową apteczkę o zapas kropelek Delicol.