Trwa ładowanie...

Ukradkiem nagrał dziecko w sklepie. "Pewnie pracuje dla Pepsi"

Avatar placeholder
Katarzyna Łukijaniuk 02.01.2024 17:11
Ukradkiem nagrał dziecko w sklepie. "Pewnie pracuje dla Pepsi"
Ukradkiem nagrał dziecko w sklepie. "Pewnie pracuje dla Pepsi" (Instagram )

O tym, że dzieci mają tysiące pomysłów na minutę, wie każdy rodzic. Czasem jednak nie są one bezpieczne lub zgodne z oczekiwaniami dorosłych. Postępowanie tej kilkuletniej dziewczynki w sklepie jest tego najlepszym przykładem.

spis treści

1. Dzieci odkrywają świat

Eksplorowanie świata przez najmłodszych objawia się na różne sposoby. Maluchy wykorzystują wszystkie zmysły. Samo oglądanie z reguły nie wystarcza, dlatego dzieci chcą wszystkiego dotknąć, powąchać, a nawet polizać. Otaczający je świat jest przecież taki ciekawy.

Dziecięca kreatywność uruchamia się w najmniej oczekiwanym momencie. Maluchom nie przeszkadzają miejsca publiczne ani otoczenie obcych osób. Ważne jest zrealizowanie planu, który mają w głowie.

2. Nagranie ze sklepu

Zobacz film: "Czy twoje dziecko jest rozpieszczone?"

Na jednym z instagramowych kont pojawiło się nagranie, które oburzyło jednych internautów i rozśmieszyło drugich. Widzimy na nim kilkuletnią dziewczynkę, która energicznie potrząsa butelkami Coca-Coli w supermarkecie. Najwyraźniej bardzo się nudzi podczas zakupów z rodzicami. Wybiera więc losowe butelki z popularnym napojem gazowanym i potrząsa nimi niczym grzechotką.

Fani napojów gazowanych wiedzą, że potrząsanie nimi grozi niemiłą niespodzianką. Chodzi tu nie tylko o prawdziwą eksplozję tuż po otwarciu, ale także utratę właściwości. W gazowanych napojach znajduje się dwutlenek węgla. To dzięki niemu pojawiają się charakterystyczne bąbelki, a napój jest musujący.

Potrząsanie doprowadza do częściowej utraty gazu. Taki napój może nie być już orzeźwiający. Zmieni się także nieco jego smak, a przecież kiedy kupujemy ulubiony napój gazowany, oczekujemy od producenta pewnych standardów.

Można się tylko domyślać, że napoje, które wpadły w ręce tej dziewczynki, mogą różnić się od nietkniętych butelek.

Użytkownicy Instagrama byli oburzeni, że rodzice dziecka nie reagują. Większość podeszła jednak do nagrania z humorem.

Oto wybrane komentarze:

"Świetna reklama prezerwatyw";

"Dziecko demona!";

"To dziecko to kopalnia złota dla terapeutów";

"Pewnie pracuje dla Pepsi";

"Dokładnie wie, co robi";

"Gdybym był jej rodzicem, to kupiłbym jej jedną z tych butelek bez jej wiedzy".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze