Dramat 3-latki z Włocławka. Obrażenia są bardzo poważne
We Włocławku doszło do poważnego wypadku z udziałem trzyletniego dziecka. Dziewczynka włożyła rączkę do elektrycznej maszynki do mięsa. Urządzenie było włączone.
1. Tragiczny wypadek
Chwila nieuwagi skończyła się tragedią. Trzylatka z Włocławka włożyła rączkę do pracującej maszynki do mięsa. Kończyna od razu została zmielona przez pracujące urządzenie elektryczne.
Niezwłocznie wezwano karetkę pogotowia. Na miejscu pojawili się też strażacy. Początkowo planowano przecięcie obudowy metalowej maszynki, ratownicy uznali jednak, że nie powinni majstrować przy urządzeniu bez obecności chirurgów.
Dziewczynkę zabrano na oddział chirurgii dziecięcej do szpitala im. Rydygiera w Toruniu. Strażacy czekali przed blokiem operacyjnym, by asystować w uwalnianiu rączki dziewczynki.
Chirurdzy walczyli o uratowanie kończyny trzylatki, jednak ostrożnie wypowiadają się o rokowaniach na przyszłość. Obrażenia są bardzo poważne i nie wiadomo, czy rączka dziecka będzie sprawna.
Jak podaje Radio PiK, policja wstępnie zakwalifikowała zdarzenie jako nieszczęśliwy wypadek. Do zdarzenia doszło w obecności matki i na chwilę obecną nie wiadomo, czy kobieta zostanie pociągnięta do jakiejkolwiek odpowiedzialności.
2. Bezpieczeństwo dziecka w domu
Tragiczna historia powinna być przestrogą dla każdego rodzica. Małe dzieci są ciekawskie i chętnie odkrywają świat, a każdy przedmiot w domu powinien być traktowany jako potencjalna pułapka.
Wystarczy moment nieuwagi, by doszło do wypadku. Używając maszynki do mięsa lub innych sprzętów domowych w obecności dzieci, nie należy spuszczać z pociech oka nawet na chwilę.
Jeśli istnieje konieczność odejścia od urządzenia, w pierwszej kolejności należy je wyłączyć lub odpowiednio zabezpieczyć. Sprzęty domowe należy umieszczać poza zasięgiem dzieci.
Warto też podjąć próbę wytłumaczenia dziecku potencjalnych zagrożeń. Maluchy lubią odkrywać świat, o czym należy pamiętać na każdym kroku.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl