Trwa ładowanie...

Chłopiec nagle się zapalił. Wszystko przez popularne urządzenie

Avatar placeholder
12.10.2023 19:45
Chłopiec nagle się zapalił. Wszystko przez popularne urządzenie
Chłopiec nagle się zapalił. Wszystko przez popularne urządzenie (Instagram )

Ta sytuacja mogłaby się wydarzyć w każdym domu. Mama przestrzega przed stosowaniem grzejników gazowych. Od takiego urządzenia zapaliło się ubranie jej dwuletniego synka i tylko dzięki szybkiej reakcji ojca chłopca nic poważnego mu się nie stało.

spis treści

1. "Syn stał tam przez mniej niż 30 sekund zanim się zapalił!"

Nikki Jurcutz, ratowniczka medyczna, która prowadzi popularne w internecie profile pod nazwą "Tiny Hearts Education", opublikowała na swoim Instagramie zdjęcie przedstawiające małego chłopca w przepalonej polarowej pidżamie. W tle stoi gazowy grzejnik.

Obok zdjęcia ratowniczka opublikowała ostrzeżenie jednej ze swoich obserwatorek. Kobieta opisała, jak w jej domu omal nie doszło do tragedii.

Zobacz film: "Narzekał na ból nóg. Diagnozą był rak"

"Byłam w łazience, gdy mój dwuletni syn ubrany w jednoczęściowy kombinezon stanął przed gazowym grzejnikiem. Nawet nie zauważył, że zaczął się palić. Na szczęście mąż był w domu. Gdy poczuł zapach i zobaczył ogień, szybko zareagował, gasząc go. Syn stał tam przez mniej niż 30 sekund zanim się zapalił!"⁠ - relacjonuje.

2. Zadbaj o odpowiednią temperaturę

Warto przypomnieć, że najlepsza temperatura dla dziecka w domu to około 22 stopnie Celsjusza w dzień i nie mniej niż 18 stopni Celsjusza w nocy. Jeśli wnętrze jest zbyt chłodne, możemy je dogrzewać piecykami, jednak takie urządzenia, jak pokazuje opisana historia, stwarzają dla najmłodszych potencjalne zagrożenie.

Nikki Jurcutz przypomina, że dla bezpieczeństwa siebie i swoich bliskich, jeśli stosujemy w domu gazowe grzejniki, powinniśmy je serwisować co najmniej co dwa lata i trzymać przynajmniej metr od nich wszelkie łatwopalne materiały.

"Pamiętaj, że odzież dziecięca z metką 'niskiego zagrożenia pożarowego' wciąż jest łatwopalna. Zawsze trzymaj dzieci z dala od otwartych źródeł ciepła, takich jak kominki i kuchenki gazowe" - pisze.⁠

3. Jakie są najczęstsze oparzenia u dzieci?

Jak podkreślał w rozmowie z WP Parenting lek. Maciej Walczak, specjalista anestezjologii i intensywnej terapii ze Wschodniego Centrum Leczenia Oparzeń w Łęcznej pod Lublinem, dzieci najczęściej ulegają poparzeniom w wyniku kontaktu z gorącymi płynami, zazwyczaj przez wylanie na siebie gorącej herbaty, kawy, mleka, zupy lub wody.

- W każdym tygodniu mamy jedno czy dwoje dzieci z takimi - my to nazywamy - "herbatkowymi oparzeniami". Zazwyczaj maluch sięga po coś gorącego, co stoi wyżej, wylewa to na siebie i w efekcie oparzeniu ulega przednia górna część ciała: twarz, szyja, barki, klatka piersiowa - wyjaśnia.

Ekspert radzi, by oparzenia u dzieci schładzać według zasady 3x15.

- Oznacza to, że chłodzenie powinno trwać 15 minut za pomocą wody o temperaturze ok. 15 stopni i powinno się ją polewać miejsce oparzenia z odległości mniej więcej 15 cm. (…) Następnie oparzenia należy zabezpieczyć jałowym opatrunkiem, najlepiej hydrożelowym. Konieczne jest wezwanie pogotowia - tłumaczy lekarz.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze