Tata wprowadził listę zasad. Mówi, że to dla dobra dzieci
W dzisiejszych czasach nietrudno o uzależnienie od internetu. Wpływa to na zdrowie fizyczne i psychiczne młodych ludzi, dlatego pewien tata postanowił przeciwdziałać. Zablokował wszelkie sprzęty i stworzył listę zadań. Jeśli dzieci chcą uzyskać do nich dostęp dostęp, muszą dostosować się do pewnych zasad.
1. Uzależnienie od internetu
Uzależnienie młodych ludzi od internetu staje się coraz bardziej powszechne. Nic dziwnego, skoro dzieci od najmłodszych lat korzystają z telefonów i tabletów. Stały dostęp do internetu, wciągając aplikacje oraz gry internetowe sprawiają, że smartfony stają się nieodłącznym elementem ich życia.
Zanurzeni w wirtualnym świecie często tracą kontakt z rzeczywistością, spędzając godziny na przeglądaniu treści online, zamiast angażować się w realne interakcje społeczne czy aktywności na świeżym powietrzu. To nie wróży dobrze i może doprowadzić do wielu problemów.
Problemy ze snem, niska samoocena, trudności z koncentracją i skupieniem, izolacja czy problemy z budowaniem relacji międzyludzkich to tylko niektóre z możliwych skutków. Może pojawić się depresja, lęki oraz inne zaburzenia psychiczne.
- Korzystanie z wszelkiego rodzaju sprzętów elektronicznych wiąże się ze wzrostem depresji i lęku u nastolatków. Nie powinniśmy dawać naszym dzieciom nieograniczonego dostępu do ekranów. Dbajmy o nie - tłumaczy Richard Wadsworth, tata siedmiorga dzieci i jednocześnie specjalista zdrowia psychicznego, który prowadzi na TikToku profil @doctorwadsworth, w rozmowie z portalem "Scary Mommy".
2. Tata psychiatra ma na to sposób
Richard Wadsworth jest z zawodu lekarzem psychiatrą, więc zna ten temat bardzo dobrze. Widzi, jak wielu młodych ludzi przychodzi do jego gabinetu z problemem uzależnień.
Wpadł więc na nietypowy pomysł.
@doctorwadsworth #parentingtips #parenting #relationships ♬ original sound - Richard Wadsworth
Pozwala swoim dzieciom korzystać z telefonów i tabletów, jeśli spełnią pewne warunki. Wśród nich jest sprzątanie pokoju, odrabianie lekcji, czytanie książek, aktywność fizyczna, przygotowanie ubrań i lunchu na kolejny dzień, a także składanie prania czy sprawdzanie czystości w toalecie.
@doctorwadsworth #greenscreen #parenting #parentingtips ♬ original sound - Richard Wadsworth
Lista jest dosyć długa, ale jeśli wszystkie warunki zostaną spełnione, dziecko "zasłuży" na korzystanie z telefonu czy komputera. Jednocześnie tata tłumaczy dzieciom, że to nie jest forma kary, lecz uczenie ich pewnych nawyków, które bardzo się przydadzą w dorosłym życiu. Jak widać skutkuje. Na jednym z filmików, które pokazał na TikToku, widzimy, jak jeden z jego synów wstał o 6:30 rano tylko po to, by poćwiczyć.
- Dzieci mają listę zadań, którą codziennie muszą wykonywać. Mój syn zdecydował, że codziennie będzie ćwiczył przez około 20 minut. Oczywiście ja go nie zmuszam do codziennych ćwiczeń, a jedynie ustalam zasady i granice dotyczące tego, ile może spędzać czasu z elektroniką. Syn woli pobawić się z kolegami po szkole, a więc rano ma czas na ćwiczenia - tłumaczy tata.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl