Trwa ładowanie...

Straż miejska pokazała zdjęcie. Chcieli mieć chwilę "tylko dla siebie"

Avatar placeholder
29.02.2024 10:51
Zostawili dziecko w aucie, by mieć chwilę dla siebie. Rodzicami zajęła się policja
Zostawili dziecko w aucie, by mieć chwilę dla siebie. Rodzicami zajęła się policja (East News, Straż Miejska Katowice )

Pod koniec lutego w Katowicach doszło do nietypowej sytuacji. Przechodzień zgłosił strażnikom miejskim, że w zaparkowanym aucie śpi dziecko i nie ma przy nim nikogo dorosłego. Rodzice zjawili się dopiero po ponad pół godzinie. Oto jak się tłumaczyli.

spis treści

1. Chłopiec w aucie

W ostatni weekend lutego patrol straży miejskiej kontrolował obszar Katowickiego Parku Leśnego, gdy odebrał zgłoszenie od jednego z przechodniów. Okazało się, że na parkingu przed wjazdem do parku znajduje się auto, a w nim śpiące dziecko.

Mundurowi udali się na miejsce i potwierdzili, że na tylnej kanapie samochodu w foteliku śpi około czteroletni chłopczyk. Nie zdecydowali się na wybicie szyby, bo dziecko oddychało prawidłowo, jednak samochód był zamknięty, pozamykane były także wszystkie okna. W pobliżu auta nie było też opiekunów chłopca.

Strażnicy wezwali policję, cały czas obserwując dziecko. Funkcjonariusze zjawili się na miejscu w ciągu 15 minut, jednak do tego czasu rodzice chłopca nie wrócili do auta.

Zobacz film: "Cyfrowe drogowskazy ze Stacją Galaxy i Samsung: część 3"

Zjawili się dopiero po 35 minutach i byli bardzo zdziwieni całym zamieszaniem. Nie uważali, że zrobili cokolwiek złego. Tłumaczyli, że chcieli wykorzystać wolną chwilę tylko dla siebie.

2. Widzisz? Reaguj!

Straż miejska przypomina, żeby nigdy nie zostawiać dzieci samych w samochodzie, niezależnie od pory roku.

"Przed odejściem od samochodu, zawsze sprawdzaj, czy w aucie nie zostawiłeś dziecka. Dzieci, które śpią, nie upomną się o zabranie ich ze sobą" - przestrzegają katowiccy strażnicy na swojej stronie internetowej.

Ważne jest też, by odpowiednio reagować, gdy zobaczymy zamknięte w aucie dziecko. Jeśli w pobliżu nie ma jego opiekuna, powinniśmy zadzwonić na numer 112 i powiadomić o zaistniałej sytuacji.

Jeśli maluchowi dzieje się krzywda, możemy zbić szybę w aucie. Należy jednak pamiętać, by robić to nie bezpośrednio przy dziecku, aby nic mu się nie stało.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze