Trwa ładowanie...

"Straszny Goofy" zachęca dzieci do gry. Policja ostrzega: Finałem może być samobójstwo

Avatar placeholder
22.07.2020 18:45
"Straszny Goofy" zachęca dzieci do gry. Policja ostrzega: Finałem może być samobójstwo
"Straszny Goofy" zachęca dzieci do gry. Policja ostrzega: Finałem może być samobójstwo (Mat. Policyjne)

Policja z Brandenburgii wydała komunikat ostrzegający rodziców przed nowym zagrożeniem w mediach społecznościowych. Chodzi o postać Jonathana Galindo, czyli "Strasznego Goofy'ego", który wysyła do dzieci wiadomości z zaproszeniem do gry. Jej finałem może być nawet samobójstwo.

1. Policja ostrzega przed nową grą

Do tej pory wiadomości były wysyłane na WhatsAppie, Instagramie oraz TikToku i zazwyczaj miały tę samą treść: "Hi, you want to play?" albo "Let’s play". Nowy łańcuszek przypomina gry — wyzwanie "Niebieskiego wieloryba" oraz "lalki Momo".

Policja ostrzega przed Jonathanem Galindo, czyli "Strasznym Goofym",
Policja ostrzega przed Jonathanem Galindo, czyli "Strasznym Goofym", (Mat. policyjne)

Ostrzeżenie przed "Strasznym Goofym" wydała niemiecka policja. Wcześniej również brytyjska policja apelowała do rodziców o wzmożoną ostrożność.

Zobacz film: "Cyfrowe drogowskazy ze Stacją Galaxy i Samsung: część 2"

Dzieci i młodzież losowo dostają wiadomości z różnych profili Jonathana Galindo, którego zdjęcia przypominają niezniekształconą wersję postaci z popularnej bajki Disneya. Jeśli osoba zaakceptuje prośbę, wiadomość z listą zadań do wykonania trafia do skrzynki pocztowej.

Niemiecka i Brytyjska policja wydała ostrzeżenie. Ta gra może skończyć się tragicznie
Niemiecka i Brytyjska policja wydała ostrzeżenie. Ta gra może skończyć się tragicznie (Mat. policyjne)

"Straszny Goofy zachęca dzieci i młodzież do niebezpiecznych gier, wzywa dzieci i młodzież do wykonywania różnych zadań, które zaczynają się dość banalnie i nieszkodliwie, ale na końcu mogą prowadzić do samobójstwa gracza" – ostrzega niemiecka policja.

Eksperci radzą rozmawiać z dziećmi o niebezpieczeństwach w sieci, a także objąć kontrolą rodzicielską media społecznościowe. W razie otrzymania wiadomości z nieznanych profili trzeba je zablokować i usunąć. Warto też zwrócić uwagę czy dzieci nie wykorzystują w mediach społecznościowych hushtagi # f57, # f40 lub #IMawhale. Jeśli tak, to jest powód do niepokoju.

Zobacz także: #1000SquatsChallenge. Wyzwanie, które może zabić

2. Kim jest Jonathan Galindo?

Nie wiadomo, kto stoi za stworzeniem profilu Jonathana Galindo. Internauta o nicku "Dusky Sam", który zajmuje się tworzeniem strojów i cosplayem twierdzi, że to jego zdjęcia sprzed lat, które ktoś wykorzystuje bez jego wiedzy i zgody.

Jeszcze inni wiążą tę postać z twórcami poprzedniego łańcuszka "Blue Whale Challenge", czyli wyzwanie "Niebieskiego wieloryba". "Gra" powstała w Rosji i polegała na wykonaniu 50 zadań w ciągu 50 dni, których kulminacją było samobójstwo. To doprowadziło do śmierci co najmniej dwóch nastolatków. Twórca wyzwania trafił za kratki.

W zeszłym roku szerokim echem w mediach odbiła się historia z "Momo Challenge". Kobieta-lalka z upiornym wizerunkiem, krążyła po popularnych serwisach społecznościowych. Do podobnych incydentów dochodzi w Polsce. W połowie maja policjanci z KWP w Poznaniu zatrzymali obywatela Ukrainy, który za pośrednictwem internetu namawiał nieletnich do samookaleczeń.

Zobacz także: Rodzicu, znasz Tik Toka? Nie? A powinieneś, by chronić swoje dziecko

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze