Chciał poślubić własne dziecko. Nietypowa sprawa w sądzie
Do nowojorskiego sądu trafił wniosek o udzielenie zgody na ślub. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że byłby to związek kazirodczy, a małżonkami rodzic i dziecko. Według tamtejszego prawa jest to przestępstwo, za które grozi nawet do 4 lat więzienia.
1. Małżeństwo z dzieckiem
Do sądu w Nowym Jorku trafiła nietypowa sprawa. Jeden z mieszkańców postanowił poślubić swoje dziecko. We wniosku apeluje, by prawo o zakazie kazirodztwa zostało uchylone, ponieważ "praktyki te są postrzegane przez dużą część społeczeństwa jako odrażające moralnie, społecznie i biologicznie", a według tej osoby jest wręcz przeciwnie.
"Dzięki trwałej więzi małżeńskiej, dwie osoby, niezależnie od tego, jakie stosunki miałyby ze sobą, mogą znaleźć wyższy poziom ekspresji, intymności i duchowości" - argumentuje rodzic.
Nie chcąc narażać głównych zainteresowanych na nieprzyjemności ze strony nowojorskiej społeczności, nie zostały podane do wiadomości publicznej żadne dane osobowe poza tym, że dziecko jest już pełnoletnie. Nie wiadomo zatem, czy matka chce poślubić syna, czy ojciec córkę.
2. Kontrowersje wokół małżeństwa
Kiedy wiadomość o wniosku niedoszłej pary trafiła do mediów, wywołała wiele kontrowersji. Amerykanie domagają się odrzucenia wniosku i ukarania głównych zainteresowanych. Jak zauważa Eric Wrubel, z wydziału ds. rodziny i małżeństw, para tak naprawdę nie starała się jeszcze o pozwolenie na zawarcie małżeństwa, a ponieważ do tej pory nie odmówiono im żadnych praw, postępowanie sądowe jest przedwczesne.
"To mało prawdopodobne, żeby doszło do tego małżeństwa – mówi Eric Wrubel. - Najbliżej można zbliżyć się do przypadku Woody'ego Allena, ale nadal nie była to jego córka, a adoptowane dziecko jego partnerki, którego nigdy nie adoptował. Mimo to wciąż wzbudza wiele kontrowersji".
Jednak powód może się jeszcze odwołać od decyzji sądu i jeżeli przedstawi odpowiednie argumenty uzyskać zgodę na małżeństwo. W 2014 roku stanowy sąd apelacyjny jednogłośnie zatwierdził sprawę dotyczącą ślubu kobiety z przyrodnim bratem jej matki. Według niego pokrewieństwo genetyczne było odpowiednikiem kuzynów pierwszego stopnia, a takie małżeństwa są dopuszczalne w niektórych stanach (Alabama, czy Alaska). Mimo to związek był porównywany do małżeństwa "rodzic-dziecko", co wywołało burzę w mediach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl