Trwa ładowanie...

Scena jak z horroru. 9-latka zorientowała się, że pasy nie są zapięte

Avatar placeholder
26.12.2023 15:30
Incydent w parku rozrywki. Dziecko nie było przypięte
Incydent w parku rozrywki. Dziecko nie było przypięte (YouTube)

Wizyta w parku rozrywki to dobry pomysł na wspólne spędzenie czasu z rodziną. Choć zazwyczaj wiążą się z nią same przyjemne wspomnienia, to zdarzają się wyjątki. Ten krótki filmik już zawsze będzie przypominał mamie i córce chwile grozy, które przeżyły.

spis treści

1. Wypad do lunaparku

Wyprawa do lunaparku to dla dzieci ekscytujące przeżycie, które wspominają latami. Moc atrakcji, jakie czekają na nie w tego typu miejscach, sprawia, że maluchy chcą wracać tam co roku, a nawet i częściej. Aktywności są dostosowane do wieku oraz wzrostu dziecka, a z wielu z nich mogą skorzystać także dorośli.

Nic więc dziwnego, że całe rodziny wybierają taką formę spędzania czasu. Widać to doskonale po liczbie osób obecnych w wesołych miasteczkach.

2. Czy parki rozrywki są bezpieczne?

Bezpieczeństwo w parkach rozrywki zależy od kilku czynników. Ważne są nie tylko obowiązujące standardy, profesjonalna obsługa oraz sprawdzanie maszyn pod kątem technicznym. Równie istotne jest bowiem przestrzeganie przepisów obowiązujących w danym miejscu, a także odpowiedzialność osób tam przebywających.

Zobacz film: "Cyfrowe drogowskazy ze Stacją Galaxy i Samsung: część 2"

W lunaparkach stosuje się różne metody zabezpieczeń: pasy bezpieczeństwa, barierki, specjalne zamki oraz inne systemy zapięć, których celem jest zapewnienie ochrony. Zadaniem personelu jest monitorowanie sytuacji oraz pomoc odwiedzającym. Niestety, czasem jednak zdarza się, że pracownik zapomni o sprawdzeniu zabezpieczeń u każdego gościa. Ten filmik jest tego najlepszym przykładem.

3. Chwile grozy

Dziewięcioletnia dziewczynka chciała skorzystać z atrakcji dostępnej w parku rozrywki, do którego przyszła z mamą. Niestety, gdy maszyna ruszyła, dziecko zorientowało się, że jego pasy bezpieczeństwa nie są zapięte. Zaczęło przeraźliwie krzyczeć, wołając swoją mamę. Ta zaś próbowała przekazać tę informację personelowi, który - jej zdaniem - nie dopilnował tego, czy dziecko zapięło pasy bezpieczeństwa.

Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i jazda została zatrzymana, ale ta przejażdżka z pewnością zostanie zapamiętana na długo. Pod filmikiem udostępnionym w serwisie YouTube pojawiło się wiele komentarzy. Nie brakuje opinii osób, które pracowały w takich miejscach. Oto kilka przykładowych komentarzy:

"Pracownicy po prostu zakładają, że pasażerowie krzyczą, bo się boją, ale naprawdę powinni słuchać tych ludzi. Cieszę się, że z małą dziewczynką wszystko w porządku",

"Powinni posiadać system elektroniczny, który poinformuje ich, że przejazd nie rozpocznie się, jeśli wszyscy nie zapną pasów bezpieczeństwa",

"Pracowałem w wesołym miasteczku i zapewniam, że na krześle jest drugie zabezpieczenie. Przejażdżki muszą odpowiadać standardom, w przeciwnym razie nie są legalne. A standardy nie pozwalają na rozpoczęcie jazdy, gdy jedno z krzeseł nie jest zablokowane",

"Jak w horrorze, kiedy ludzie słyszą, jak wołasz o pomoc, ale myślą, że to tylko część podróży",

"To dźwięk czystej desperacji mamy i córki. Założę się, że już nigdy w życiu dziecko nie pójdzie na żadną atrakcję" - piszą internauci.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze