Rodzinka Grywalskich zaprasza do zabawy w nowej kooperacyjnej grze planszowej „Na barana”
Gra „Na barana” to kolejna wrześniowa propozycja od wydawnictwa Egmont dla najmłodszych fanów i fanek gier planszowych i ich rodziców. To też kolejna gra z serii „Rodzinka wygrywa”, w ramach której ukazują się kooperacyjne planszówki dla całej rodziny. W grach z tej serii nie występuje rywalizacja między ¬graczami, a rodzice wspólnie z dziećmi starają się zrealizować cel rozgrywki. Gry z serii „Rodzinka wygrywa” oswajają małe dzieci z graniem, przestrzeganiem reguł oraz emocjami związanymi z sukcesem i porażką.
Fabułę gry „Na barana” stanowi rodzinna wyprawa do parku, podczas której zadaniem graczy jest zdjęcie z drzewa wszystkich zabawek, które porwał wiatr. Czas odmierza słońce przemieszczające się ku zachodowi. Gracze poruszają się pionkami po planszy wokół drzewa oraz ustawiają pionki jeden na drugim, aby zebrać 4 żetony zabawek, zanim żeton słońca dotrze na koniec swojego toru. W grze występuje też dodatek „Ogród zwierzątek” oraz trzy opcjonalne warianty rozgrywki.
Gra „Na barana” to polska edycja gry „The Stack Family”. Przeznaczona jest dla 2-6 graczy powyżej 3 roku życia, co sprawia, że jest idealną propozycją na początek przygody z planszówkami. Elementy gry to plansza, 4 drewniane pionki, składające się z dwóch części drzewo, tarcza losująca ze strzałką, 4 żetony przedmiotów, żeton słońca oraz elementy służące do rozszerzenia i do dodatkowych wariantów gry: 8 żetonów małych zwierząt i 4 żetony dużych zwierząt. Rozgrywka trwa ok 15 minut, a cena gry to 89,99 złotych. „Na barana” można kupić w księgarni www.egmont.pl oraz w internetowych i stacjonarnych punktach sprzedaży gier na terenie całego kraju.
Autorami gry są niderlandzcy wydawcy i twórcy gier - Steven Michiel Rijsdijk i Anne Mijke van Harten. W 2004 roku Steven Michiel Rijsdijk z pasji do gier opartych na współpracy założył firmę Sunny Games. We współpracy z Jimem Deacove i innymi autorami stworzył serię 17 gier kooperacyjnych dostępnych w Niderlandach. Od tamtej pory Sunny Games rozrosło się w ogólnoeuropejskie wydawnictwo, a Steven na całym świecie propaguje ideę kooperacji. Steven poszukuje sytuacji, gdzie każdy wygrywa, wybory są zrównoważone, a działania biznesowe polegają na współpracy. Zabawa oparta na współpracy to też ważny fundament firmy Earth Games, należącej do Anne Mijke van Harten. Już w 2003 roku rozpoczęła sprowadzanie gier kooperacyjnych Jima Deacove z Kanady, aby były dostępne dla nauczycieli, opiekunów i terapeutów dziecięcych w Niderlandach. Udało jej się spopularyzować w tych grupach termin „gra kooperacyjna”. Wydała również kilka swych własnych gier.
„Rodzinka wygrywa” to seria gier kooperacyjnych skierowanych do małych dzieci (od 3 lat) i ich rodziców. W grach kooperacyjnych rodzice wspólnie z dziećmi starają się zrealizować cele stawiane przez grę. Dzielą się emocjami, trudnościami i doświadczeniem. Rodzice cały czas pomagają dzieciom w zrozumieniu reguł i przebiegu zabawy. Nie muszą sztucznie oddawać im zwycięstwa, jak to często zdarza się w innych grach. Nie występuje rywalizacja między graczami. Gry z serii „Rodzinka wygrywa” oswajają małe dzieci z graniem, przestrzeganiem reguł, emocjami związanymi z sukcesem i porażką. Każda rozrywka to prawdziwa frajda dla dzieci i rodziców niezależnie od końcowego wyniku.
Pozostałe gry z serii „Rodzinka Wygrywa”
„Kotek Psotek”
Celem gry jest doprowadzenie zwierzątek do kryjówki, zanim kotek je dogoni. Kotek jest bardzo szybki, dlatego gracze będą musieli go przechytrzyć, wykorzystując skróty na planszy oraz kocie przysmaki. W grze nie występuje rywalizacja między graczami, ponieważ wszyscy mają wspólny cel. „Kotek Psotek” ma proste zasady, efektowne elementy i niebanalną rozgrywkę, która spodoba się zarówno dzieciom jak i rodzicom.
„Mali detektywi”
„Mali detektywi” to połączenie gry detektywistycznej z mechaniką zapamiętywania. Gracze nie tylko muszą odnajdywać pary przedmiotów, ale także wydedukować, których brakuje. Mają coraz mniej czasu na wykonanie zadania, co generuje wielkie emocje. Elementy manualne, takie jak przekręcanie wskazówki zegara, czy wrzucanie żetonów do specjalnego otworu w planszy, są dodatkową atrakcją dla maluchów.
„Wyprawa do babci”
Czas spakować plecaki i zacząć wycieczkę! Ale zwykły spacer zamieni się w niesamowitą przygodę, gdy drogę zagrodzi wartki strumień lub gęsty las, a nad głowami rozszaleje się burza. W czasie „Wyprawy do babci” gracze muszą sami wymyślać, jak poradzić sobie z kolejnymi przeszkodami. Mogą wspólnie wybierać przydatne przedmioty, dyskutować jak ich użyć, razem cieszyć się zwycięstwem. Najdziwniejsze pomysły dzieci i rodziców mile widziane. Ograniczeniem jest tylko wyobraźnia graczy.
„Park dinozaurów”
Rodzinka Grywalskich wybrała się do Parku Dinozaurów. Lecz co to? Dinozaury rozbiegły się po parku, a w radiu właśnie zapowiedziano deszcz meteorytów. Pomóżcie dinozaurom wrócić do ich wybiegów, zanim rozpęta się kosmiczna burza. „Park dinozaurów” to gra, która rozwija się razem z dziećmi – po pokonaniu poziomu podstawowego można w niej wspólnie zmagać się z coraz trudniejszymi zadaniami.