Trwa ładowanie...

Rodzina wyproszona z samolotu. Pasażerowie skarżyli się na "nieprzyjemny zapach"

Avatar placeholder
16.09.2023 14:32
Rodzina wyproszona z samolotu. Pasażerowie skarżyli się na  "nieprzyjemny zapach"
Rodzina wyproszona z samolotu. Pasażerowie skarżyli się na "nieprzyjemny zapach" (Getty Images / Facebook)

Do niecodziennej sytuacji doszło na pokładzie samolotu linii American Airlines. Tuż przed odlotem małżeństwo, które miało podróżować z 19-miesięcznym dzieckiem, zostało wyproszone z samolotu. Okazało się, że przyczyną był... nieprzyjemny zapach, na który skarżyli się pasażerowie.

spis treści

1. Podróż z dzieckiem

Wielu rodziców podróżuje z dziećmi różnymi środkami transportu, w tym liniami lotniczymi. Choć nie jest to łatwa sytuacja, ponieważ maluchy szybko się nudzą i źle reagują na nadmiar bodźców, to mimo wszystko rodzice starają się, jak mogą, aby uprzyjemnić dzieciom podróż.

Zdarza się, że inni pasażerowie narzekają na płacz dziecka lub jego głośne zachowanie, ale nie jest to powód do wyproszenia z samolotu małego podróżnika i jego rodziców. W tym przypadku 19-miesięczna dziewczynka nie sprawiała większych problemów. Tym bardziej więc szokuje nakaz opuszczenia pokładu samolotu i to na chwilę przed odlotem.

2. Nie mogli polecieć samolotem

Zobacz film: "Idealna różnica wieku między partnerami"

Jennie i Yossi Adler z 19-miesięczną córeczką mieli wykupiony lot samolotem linii American Airlines z Miami do Detroit. Wszystko przebiegało bezproblemowo. Rodzina oddała bagaże i zajęła swoje miejsca w samolocie. Kiedy oczekiwali na odlot, zdarzyło się coś nieoczekiwanego.

Personel poprosił ich, aby wyszli z samolotu i cofnęli się do hali odlotów. Zdezorientowani rodzice nie wiedzieli, co się dzieje.

"Nagle, gdy tylko nas zabrali, zamknęli bramkę, a potem powiedzieli: Przepraszamy pana, niektórzy ludzie skarżyli się, że ma pan nieprzyjemny zapach ciała, więc nie wpuścimy pana z powrotem" - wspomina mężczyzna w rozmowie z mediami.

3. Zostali bez bagaży

Rodzina miała przy sobie wyłącznie niedużą podręczną torbę. Wszystkie potrzebne im rzeczy, a więc dziecięcy wózek, fotelik samochodowy, walizka oraz torba z dziecięcymi rzeczami pozostały w samolocie. Choć pracownicy obiecali, że za chwilę je oddadzą, to niestety stało się inaczej. Jennie i Yossi zostali więc bez bagaży.

Linia American Airlines wydała oświadczenie w tej sprawie. Można w nim przeczytać, że "Pan Adler i jego żona zostali usunięci z lotu, gdy kilku pasażerów skarżyło się na niepryjemny zapach. Zostali zakwaterowani na noc w hotelu i otrzymali vouchery na posiłki". Bilety zostały natomiast przebukowane na lot, który odbywał się kolejnego dnia.

Małżeństwo do tej pory nie rozumie powodu takiego postępowania. Od razu po wyjściu z samolotu zaczęli nawet pytać przypadkowych podróżnych, czy faktycznie nieprzyjemnie pachną. Rodzina uważa, że powodem nie był zapach, lecz ich konserwatywne ubranie oraz wyznanie. Oboje są bowiem Żydami.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze