Trwa ładowanie...

Ich córka dziwnie się zachowywała. Guz był już wielkości piłki golfowej

 Maria Krasicka
02.05.2022 18:10
Dziwnie się zachowywała. Okazało się, że to rdzeniak
Dziwnie się zachowywała. Okazało się, że to rdzeniak (Facebook)

Kiedy rodzice dwóch córek zauważyli u jednej z nich dziwne objawy, od razu ruszyli do lekarza. Ich niespełna roczna córeczka dostała antybiotyk na zapalenie żołądka i została odesłana do domu. Niestety kilka dni później objawy się nasiliły, a rodzice otrzymali druzgocącą wiadomość – w jej głowie rozwinął się guz wielkości piłki golfowej. Był to rdzeniak zarodkowy czwartego stopnia.

spis treści

1. Guz wielkości piłki

Jade i Josh Middleton doczekali się wspólnie dwóch uroczych córek: siedmioletniej Alayiah-Mai i czteroletniej Sienny. Niestety u drugiej dziewczynki już w 2018 roku zauważyli dziwne objawy. Jej aktywność nagle się obniżyła, a oczy drgały.

Przerażeni rodzice natychmiast zabrali ją do lekarza, który zdiagnozował zapalenie żołądka oraz zalecił odpoczynek i antybiotyki. Niestety po kilku dniach objawy się nasiliły. Maleńka Sienna spadła z kanapy, uderzyła się w głowę, a jej oczy "wywróciły się do tyłu".

- Zabrałam ją prosto do szpitala. Wtedy wykonali jej USG i wykryli guz wielkości piłki golfowej – mówi mama.

Zobacz film: ""Mój mały głos - wielka sprawa" na Dzień Ziemi"
Sienna miałą guza wielkości piłki golfowej
Sienna miałą guza wielkości piłki golfowej (Facebook)

2. Rdzeniak zarodkowy czwartego stopnia

Badania przeprowadzone w Queen's Medical Center w Nottingham wykazały, że dziewczynka ma rdzeniaka zarodkowego czwartego stopnia. Dlatego też została natychmiast poddana leczeniu. Chirurgom szczęśliwie udało się usunąć 95 proc. guza, a zastosowana chemioterapia zajęła pozostałe pięć procent. Całe leczenie trwało ponad trzy lata.

- Przez cały ten czas Sienna nie przestała się uśmiechać – mówi mama. – Tym bardziej świadomość, że patrzy śmierci w twarz, była tak druzgocąca – dodaje.

Sienna nie przestała się uśmiechać
Sienna nie przestała się uśmiechać (Facebook)

Obecnie Sienna zakończyła leczenie. Musi się jedynie stawiać na badania kontrolne, ale nic nie wskazuje na powrót nowotworu. Po trzech latach dziewczynka wreszcie zaczyna korzystać z dzieciństwa.

Sienna z rodzicami po zakończonym leczeniu
Sienna z rodzicami po zakończonym leczeniu (Facebook)

Maria Krasicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze