Rodzice odmówili operacji usunięcia ogromnego guza nowotworowego. Pokładają nadzieję w medycynie naturalnej
Dwuletni chłopiec walczy z nowotworem - na jego głowie rośnie ogromny guz. Dla jego życia liczy się każda minuta, a ku zdziwieniu lekarzy jego rodzice odmawiają chirurgicznego usunięcia. Liczą na to, że pomoże medycyna naturalna i szukają alternatywnej pomocy dla swojego syna.
Dziewięć miesięcy temu na twarzy obecnie 23 - miesięcznego Kodeja zaczął pojawiać się obrzęk. Rodzice zabrali go więc do szpitala w Srinakarin Hospital w Bankoku, gdzie lekarze stwierdzili nowotwór. Od chwili diagnozy chłopiec przeszedł serię chemioterapii, teraz przyszła pora na usunięcie guza.
Podczas operacji chirurdzy usunęliby część mózgu, kość policzkową i szczękę. Jednakże wystąpił pewien problem - rodzice nie wyrażają zgody na operację.
Zobacz także:
- Jedno z największych fałszerstw medycznych. Rodzice ciągle w to wierzą
- Nie wiedziała, że wykonuje ostatnie zdjęcie ze swoim synkiem
- Zainstalował kamerę po tym, gdy dowiedział się, że żona dziwnie się zachowuje. To, co odkrył, jest przerażające
- Prześladowała i upokarzała swoje dzieci. Dziewczynki musiały pić wodę z toalety
Rodzina twierdzi, że maluch w swoim życiu już wiele się nacierpiał i zgadza się na zastosowanie jedynej metody pomocy, jaką jest medycyna naturalna. Matka, zapytana o przyczyny decyzji, odpowiedziała: "Nie chcemy, aby nasz syn przechodził przez bolesne procedery. Doznał już wystarczająco dużo bólu". Rodzina prosi o pomoc ludzi z całego świata w znalezieniu alternatywnego leczenia.
Czy ta historia będzie miała finał podobny do historii 7-letniego Setha Johnson? Jego rodzice również mieli negatywne stanowisko do leczenia. Chłopiec cierpiał na ciężkie choroby, a zamiast leków otrzymał jedynie modlitwę. 7-latek umierał w męczarniach, prawie do samego końca jego rodzice nie udali się do lekarza.
Dlaczego dzieci muszą ponosić konsekwencje niemądrych decyzji rodziców, nie rzadko przepłacając życiem? Zatrważające, ile dzieci mogłoby wciąż żyć, gdyby nie brak odpowiedzialności ze strony dorosłych...