Reduta Ordona - analiza i interpretacja wiersza
"Reduta Ordona" Adama Mickiewicza to opis obrony Warszawy w czasie powstania listopadowego. Utwór powstał na podstawie relacji uczestnika tych wydarzeń i jest obrazem patriotyzmu oraz woli walki tych, dla których własna ojczyzna stanowiła najwyższą wartość. Jest lekturą w ostatnich latach szkoły podstawowej, każdy uczeń kończący edukację powinien ją znać. Kto jest bohaterem "Reduty Ordona"? Jaka jest interpretacja tego wiersza?
1. O czym jest utwór "Reduta Ordona"?
"Reduta Ordona" z podtytułem "Opowiadanie adiutanta", której autorem jest Adam Mickiewicz, powstała w 1832 roku w Choryni k. Kościana. Utwór powstał w epoce romantyzmu, należy do liryki.
Jest relacją jednego z uczestników obrony Warszawy w czasie powstania listopadowego, Stefana Garczyńskiego, który był przyjacielem poety.
Bohaterem wiersza jest Julian Konstanty Ordon, dowódca artylerii w wysadzonej w powietrze reducie o nr 54. Gdy bohater zauważa porażkę swojego oddziału, wysadza skład amunicji, aby nie wpadł w ręce wroga. Umiera razem z wojskami nieprzyjaciela, których za wszelką cenę nie chce dopuścić do obleganego szańca.
Mickiewicz celowo uśmierca Ordona pod redutą, choć w rzeczywistości bohater ten nie zginął. Poeta pokazał w ten sposób nieugiętą postawę patrioty, który jest w stanie oddać życie za swoją ojczyznę, miał być wzorem bohaterstwa, męstwa i patriotyzmu.
2. Analiza i interpretacja "Reduty Ordona"
Na początku wiersza Mickiewicz przedstawia układ sił wrogich sobie wojsk. Wojsk moskali jest zdecydowanie więcej niż polskich. Polacy dysponują jedynie sześcioma działami, jednak nie poddają się, walczą dzielnie i z oddaniem.
Poeta opisuje sposób rządzenia cara, który w sposób niewzruszony wysyła ludzi na śmierć w imię swojego państwa. Posłuszeństwo jest w nim wymuszane siłą, do czego służą tysiące kibitek wywożących skazanych na Syberię.
Stąd też przeciwstawienie się Polaków zasługuje na szacunek i najwyższą pochwałę, ponieważ w obliczu wielkiego zagrożenia mieli odwagę stanąć do walki z groźnym władcą. Niestety byli oni osamotnieni w swojej walce.
Wiersz to relacja adiutanta opisującego zdobycie reduty. Poeta przedstawia sytuację za pomocą krótkich, urywanych zdań, przez co dodaje jej dramatyzmu.
Żołnierzom broniącym reduty, atakowanym przez dużo większe siły wroga nagle zaczyna brakować amunicji, co staje się dla nich wyrokiem. Dla obrońców taka śmierć jest osobistą klęską oraz hańbą.
Aby pozostała w reducie amunicja nie dostała się w ręce wroga, Ordon postanawia wysadzić ją w powietrze. Wiersz kończy się opisem pola bitwy, pełnym martwych ciał żołnierzy obu stron. Pomimo zawarcia pokoju straty są bardzo duże.
"Reduta Ordona" kończy się pozytywnym akcentem - Mickiewicz wyraża nadzieję, że ostatecznie nadejdzie kres despotyzmu cara.