6 z 9Obserwowanie
Matka chłopca w łazience miała jednak zamontowanych kilka kamer. Miały one jej służyć do obserwacji dziecka nawet, kiedy nie było jej w domu. W telefonie posiadała zainstalowaną aplikację, przez którą obserwowała syna z każdego miejsca.
Kobieta na swoją obronę mówiła, że jej syn po prostu lubił spędzać czas w łazience, dlatego cały czas tam przesiadywał. A zamykała go od zewnątrz tylko w momencie, gdy wychodziła z domu, chcąc zapewnić mu bezpieczeństwo. Brandy Jaynes stanie przed sądem za znęcanie się nad dzieckiem. Sprawa w sądzie odbędzie 17 stycznia tego roku.
Zobacz także: Pobił syna, bo źle odrabiał lekcje. Rzecznik Praw Obywatelskich chce zmian w ustawie o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie