Zabawki potencjalnie niebezpieczne dla dzieci
Naklejane tatuaże mogą spowodować alergię skórną. Niebezpieczna może okazać się modelina ze względu na obecność polichlorku winylu. Ftalany występujące w zabawkach zaburzają gospodarkę hormonalną. Sprawdzajmy, co kupujemy dziecku, by zabawa nie skończyła się wizytą u lekarza.
1. Inspektorzy badają
Niebezpieczne substancje chemiczne, możliwość zadławienia, kiepska jakość materiału i tworzywa -zabawki maluchów nie zawsze są bezpieczne. A przygląda się im bacznie Inspekcja Handlowa, która na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów bada dziecięce akcesoria, m.in. przytulanki, gumowe kaczuszki, wózki składane, bączki, klock, pluszaki.
Zabawki kontrolowane są regularnie w ciągu roku. Przeprowadzane są także tzw. badania doraźne.
- Zabawki badamy pod kątem oznakowania, a także poddajemy badaniom organoleptycznym – mówi serwisowi WP parenting, Paweł Ratyński z biura prasowego UOKiK.
- Sprawdzamy czy nie występuje ryzyko skaleczenia, zadławienia czy uduszenia. Zwracamy uwagę czy baterie nie wypadają i czy składana zabawka jest na tyle dobrze wykonana, że nie wyrządzi szkody - zaznacza.
2. Niebezpieczne ftalany
Inspektorzy sprawdzają również czy w zabawkach nie występują szkodliwe związki chemiczne - ftalany. To dzięki nim zabawka jest bardziej miękka i przyjemna w dotyku.
- Jeżeli stężenie tych substancji jest większe niż 0,1 proc. może negatywnie wpływać np. na gospodarkę hormonalną dziecka -tłumaczy Ratyński.
W ubiegłym roku przebadano prawie 4 tys. zabawek. Specjaliści z UOKiK zakwestionowali 37 proc. z nich. W 30 zabawkach spośród 103 była przekroczona norma ftalanów.
3. Niebezpieczna modelina
W zabawkach kryć może się dużo więcej szkodliwych dla zdrowia malucha substancji. Duszności, wysypka, zaczerwienie wokół ust, to tylko kilka z objawów jakie wywołuje kontakt z "toksyczną" zabawką. Przyjrzyjmy się im dokładniej.
Modeliny fluorescencyjne i plasteliny zawierają polichlorek vinylu i ftalany. Nadmierny kontakt z ftalanami może prowadzić do zaburzeń hormonalnych i uszkodzeń układu nerwowego.
4. Tatuaże, farby, klocki
Kolorowe i modne tatuaże zmywalne dołączane do gum, kupowane na bazarach zawierają zawierają barwniki syntetyczne. Zazwyczaj są nieszkodliwe, ale uczulić mogą dziecko, które ma alergię.
Podobnie jest z tatuażami zmywalnymi, malowanymi przez ulicznych sprzedawców. Zawierają hennę, która wywołać może alergiczne zapalenie skóry.
Alergię wywołać mogą także ulubione bańki mydlane jeżeli dziecko przez pomyłkę połknie trochę płynu, który zawiera wiele szkodliwych substancji, m.in. glicerynę, płyny zmiękczające wodę, parabeny, fosforany.
Wówczas pojawiają się nudności, wymioty, pieczenie gardła, biegunka. Podobne reakcje mogą wywołać farby do malowania.
Zwrócić uwagę powinniśmy także na klocki pomalowane bejcą. Preparaty te mogą zawierać: ołów, środki zmniejszające palność, polichlorek vinylu, formaldehyd.
5. Na co zwrócić uwagę?
Zabawki uczulają tak samo jak żywność -twierdzi Małgorzata Stokowska-Wojda, lekarz rodzinny.
Zawierają środki chemiczne, które poprzez kontakt ze skórą mogą uczulać. A alergizować może wszystko. Farby, substancje zapachowe, sztuczne włókno. Tak popularne drewniane zabawki jeżeli są pomalowane toksycznymi lakierami bądź farbami nie są bezpieczne - zaznacza.
Jak kupować, na co zwracać uwagę? Nleży wybierać zabawki w sprawdzonych sklepach. Unikajmy tych z bazarów. Czytajmy etykiety. Producent ma obowiązek podać skład zabawek.
Każda składana zabawka powinna mieć instrukcję w języku polskim. Sprawdźmy czy widnieje na nich znak CE, czyli deklaracja zgodności z normami. Oznacza to, że produkt jest bezpieczny dla dziecka i może być wprowadzony do obrotu.