Zostawiła córkę i uciekła. To, co wydarzyło się kilka sekund później, odbiera mowę
O wizycie z małymi dziećmi w parkach rozrywki mówi się głównie w kontekście bezpieczeństwa. Niestety niektórzy rodzice nie tylko o to nieszczególnie dbają, ale wręcz świadomie narażają swoje pociechy na zagrożenie. Dowiodła tego pewna mama, uwieczniona na kilkunastosekundowym nagraniu. Reakcja malucha mówi sama za siebie, ale internauci są zachwyceni.
1. Dziecko było w szoku
W wyścigu za idealną fotką czy nagraniem niektórzy są w stanie zrobić wiele, zwłaszcza w dobie wszechobecnego Instagrama, Facebooka czy TikToka. To dotyczy także rodziców małych dzieci, którzy chętnie publikują wizerunki swoich pociech w sieci lub nagrywają filmiki z nimi w roli głównej. Wszystko w pogoni za popularnością i zdobyciem jak największej liczby wyświetleń.
Niewykluczone, że właśnie tym kierowała się pewna mama, która wybrała się ze swoją półtoraroczną córką do parku rozrywki Busch Gardens Tampa Bay położonego na Florydzie. Na terenie tego gigantycznego obiektu znajduje się wodny rollercoaster, atrakcja dla tych, którzy nie boją się zmoczyć w trakcie przejażdżki. Niestety to samo spotkało małą dziewczynkę. Jej mama postawiła bose, ubrane w jednoczęściowy strój kąpielowy dziecko pod murkiem, w miejscu, obok którego przejeżdżać miała kolejka górska.
Na nagraniu widać, że wagonik wypełniony ludźmi za chwilę znajdzie się na wysokości dziewczynki. Nietrudno się również domyślić, że zjeżdżając z góry, z impetem uderzy w zbiornik wodny, wznosząc niemałą falę. Tymczasem mama niefrasobliwie zostawia swoje dziecko, po czym ucieka.
Mała dziewczynka nie ma żadnych szans - na nagraniu, w zwolnionym tempie widać, jak na dziecko spadają kaskady wody. Filmik nosi podpis "Plebiscyt na matkę roku".
2. Internauci zachwyceni
Trudno wywnioskować, jakie emocje wzbudza to u dziecka, na pewno jednak jest zaskoczone. Internauci są podzieleni, jednak większość komentujących uważa, że dziecko będzie miało piękne wspomnienia.
"Byłabym wniebowzięta, gdyby mama mi tak zrobiła! Niezła zabawa!” - napisała jedna z użytkowniczek Instagrama.
Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać, bo inny internauta zwrócił uwagę, że tak mały brzdąc z pewnością, nie ma pojęcia, czym jest "niezła zabawa".
"Nie widzę w tym nic złego. To uczy dzieci, by się cieszyć z małych rzeczy" - stanęła w obronie matki kolejna z osób.
Podobnych głosów nie brakowało, jednak w jednym komentarzu zwraca uwagę pewien fakt. "Zrobiłam tak przypadkiem mojej bratanicy. Kontakt z zimną wodą był dla niej szokiem, ale obie się śmiałyśmy. To nic wielkiego" - napisała.
Faktycznie, lodowaty prysznic dla niespełna dwuletniego dziecka może nie być przyjemny.
"Mam nadzieję, że zrobią ci coś takiego, gdy będziesz stara i zniedołężniała. A potem wszyscy będziemy się z tego śmiać. To nie będzie nic wielkiego" - brzmi ironiczna odpowiedź na komentarz.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl