Położyła dziecko na podłodze, a sama siedziała na krześle. Zdjęcie sprzed lat znowu budzi emocje

To zdjęcie obiegło internet lotem błyskawicy. Widać na nim siedzącą na krześle kobietę, która patrzy w telefon. Obok niej, na podłodze, leży niemowlę. Choć kobieta wyjaśniła historię tego zdjęcia (było zrobione 3 lata temu), nadal odbija się ono negatywnie na jej życiu.

1. Historia jednego zdjęcia

Był 2016 r., kiedy Molly Lensing wracała z dwumiesięczną córką z odwiedzin u rodziny. Utknęła właśnie na lotnisku z Kolorado. Na zdjęciu widać, jak Molly patrzy w monitor swojego telefonu. Internautów najbardziej zbulwersował jednak fakt, że tuż przy niej, na podłodze, leży półnagie niemowlę. Zaczęli sugerować, że dziecko nie interesuje matki, że ważniejszy jest dla niej telefon. Internauci wylali na Molly falę hejtu, choć nie znali historii ani kontekstu wydarzenia uwiecznionego na zdjęciu.

Kiedy Molly w końcu udało się wydostać z lotniska i dojechała do domu, zrobione bez jej wiedzy zdjęcie, już krążyło w sieci. Kobieta zobaczyła je dopiero po kilku miesiącach i była w szoku. Zaczęła także dostawać wiadomości od zbulwersowanych fotografią osób, które otwarcie ją krytykowały i wyzywały.

Po jakimś czasie postanowiła się jednak do fotografii odnieść, by uciąć wszelkie spekulacje i wyjaśnić, co zaszło na lotnisku.

2. Potworne zmęczenie

Molly tłumaczyła, że na zdjęciu widać ją, gdy siedzi na lotnisku w Kolorado, ponieważ wtedy doszło do wyłączenia komputera Delta, który programuje komunikację. Molly czekała na swój samolot 20 godzin, w tym czasie jego status zmieniał się wielokrotnie z odwołanego na opóźniony i z powrotem. Kobieta przez bardzo długi czas nie spała i była bardzo zmęczona.

Molly wyjaśniła, że jej córeczka przez ten czas albo leżała w nosidle, albo na jej rękach. Jej zdaniem dziecko też potrzebowało odpoczynku, dlatego postanowiła położyć je na kocu na podłodze. Sama w tym czasie kontaktowała się ze zmartwioną rodziną.

Od tamtego czasu minęło prawie kilka lat, a Molly nadal boryka się z negatywnymi opiniami na swój temat. Nadal bywa nazywana nieodpowiedzialnym rodzicem. Postanowiła jednak nie przejmować się opiniami na swój temat. Niedawno została mamą chłopca.

Zachęca jednak, by nie robić nikomu zdjęć z ukrycia, nie oceniać życia na tej podstawie.

W obronie kobiety stanęła Mary Katherine Backstrom, popularna w Stanach Zjednoczonych blogerka.

"Nie róbmy zdjęć wyczerpanym matkom na lotnisku i nie zawstydzajmy ich publicznie! To jest obrzydliwe i musi się skończyć. Byłam taką kobietą. Mój lot też się opóźnił. Biegałam bez snu, bojąc się, że dziecko wypadnie z moich ramion wprost na podłogę, jeśli tylko zamknę oczy. Chciałabym, żeby Molly wiedziała, że są mamy, które rozumieją jej zmęczenie i to, że nie jest doskonała" – napisała.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl