Trwa ładowanie...

Pokazała zadanie z matematyki. "Skąd się wzięło 10 zł?"

Avatar placeholder
29.10.2024 13:29
Pokazała trudne zadanie. Internauci oniemieli
Pokazała trudne zadanie. Internauci oniemieli (Getty Images / Instagram)

Szkolne zadania, z którymi powinien poradzić sobie uczeń podstawówki, a na których wykładają się dorośli? To wcale nie tak rzadkie, jak mogłoby się wydawać. Znana w sieci korepetytorka pokazała pracę z matematyki. "Dziś przez panią nie zasnę, bo będę się zastanawiać" - komentują internauci.

spis treści

1. Błąd czy nie? Zadanie z matematyki zaskoczyło internautów

Choć proste i mieści się w ramach podstawy programowej, to wielu dorosłych rozkłada ręce. Tak często wyglądają zadania z matematyki, które od czasu do czasu zalewają internet. Czasami dzielą się nimi zdesperowani rodzice, niekiedy sami nauczyciele. Tym razem zagwozdkę pokazała Anna Żmuda, znana jako "Ania od matmy", blogerka, która na tapet bierze różne zadania matematyczne.

"Zdjęcie znalezione gdzieś w internecie. Ktoś potrafi to wytłumaczyć po 'ludzku' albo po 'matematycznemu'? - napisała pod zdjęciem opublikowanym w social mediach.

Korepetytorka pokazała zadanie z matematyki
Korepetytorka pokazała zadanie z matematyki (TikTok)
Zobacz film: "Imiona z lat 90. wracają do łask"

"Błąd w zadaniu jak nic!" - to tylko jeden z komentarzy zdezorientowanych internautów, jakie pojawiły się pod wpisem korepetytorki na Instagramie.

2. Błąd czy nie? Matematyczka rozwiązuja zagadkę

"Mam 500 zł. Wydałam 200 zł - zostaje 300 zł, wydałam 150 zł - zostaje 150 zł, wydałam 90 zł - zostaje 60 zł, wydałam 60 zł - zostaje 0 zł. Totale - 500 zł. Skąd się wzięło 10 zł więcej?" - pyta korepetytorka, publikując treść zadania. Internauci, uznając zadanie za żart, w podobnym tonie udzielali odpowiedzi.

"10 złotych znalazła w tylnej kieszeni spodni", "Jest tu błąd. Polonistyczny. Bo jeśli zostało więcej, niż się wydało, to zadanie powinna być sformułowane w rodzaju męskim". Niektórzy pisali, że nie da się policzyć wydatków pokazanych w zadaniu z uwagi na galopującą inflacje.

"Przecież nie można sumować tego, co zostaje, 150 złotych jest częścią 300 złotych, tak samo jak 60 złotych, częścią 150 złotych. Fajna zagadka!" - tak odpowiedź się pojawiła.

Zagadka doczekała się rozwiązania korepetytorki. W nagraniu opublikowanym na TikToku wyjaśnia, że w zadaniu nie ma żadnego błędu.

- Jeśli dodajemy do siebie reszty, to nigdy nie będzie to suma z tego, co mieliśmy na początku. Kwota wydana nigdy nie będzie równa kwocie reszt - podsumowała.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze