Po wypadku nie może golić nogi. Musi mierzyć się z hejtem
Millie Mclay od dziecka jeździła konno. Jednak niedawny wypadek uniemożliwił jej realizowanie pasji. W wyniku poważnego złamania musi nosić stabilizator. Chcąc się zmobilizować do ćwiczeń, udostępniła filmik na TikToku. Nie spodziewała się jednak, że najbardziej szokującym elementem będzie jej owłosiona noga. Hejterzy byli bezlitośni.
1. Poważny wypadek
23-letnia Millie Mclay doznała poważnego złamania kości piszczelowej i strzałkowej podczas wypadku konnego w Richmond Park w Londynie. Galopujące zwierzę zrzuciło dziewczynę na ziemię, miażdżąc jej nogę. Millie wymagała natychmiastowej operacji i założenia specjalnego stabilizatora (aparatu Ilizarowa), aby uniknąć amputacji.
"Lekarz przyszedł, zobaczył mnie i powiedział, że to jest bardzo poważny uraz i prawdopodobnie nigdy nie wrócę do jazdy konnej – mówi Millie. - Byłam przykuta do łóżka przez dwa tygodnie. Nie mogłam nawet wstać, aby pójść do toalety lub się umyć. To było naprawdę trudne".
@milliemclay Answer to @x.annayah.x woo first Q&A 🦋💞✨✨
♬ original sound - Millie Mclay
Po wypisaniu ze szpitala Millie postanowiła zacząć ćwiczyć. Dziewczyna publikowała filmy ze swoich domowych treningów na TikToku, ale wkrótce otrzymała bardzo dużo negatywnych komentarzy na temat jej włosów na nodze.
"Byłam zdziwiona, że czynnikiem szokującym w moich filmach nie był stabilizator, a to, że mam włosy na nodze. Przecież to jest naturalne!" – mówi.
2. Hejt w internecie
Kiedy Millie opublikowała więcej filmów, użytkownicy TikToka pytali, dlaczego jej noga jest tak bardzo owłosiona. Hejterzy sugerowali, że tak naprawdę Millie jest mężczyzną i byli bardzo uszczypliwi, nazywając ją Chewbaccą.
Jednak przykre komentarze internautów nie zdenerwowały dziewczyny. Millie, która nie może golić złamanej nogi ze względu na stabilizator i ryzyko infekcji, twierdzi, że ta uwaga przyniosła odwrotny skutek, niż zamierzał autor komentarza. Dziewczyna rozważa całkowite zaprzestanie depilacji.
"Lekarze powiedzieli, że jeśli się ogolę, części włosków mogą dostać się do rany, a to z kolei mogłoby doprowadzić do poważnej infekcji kości. Wtedy czekałaby mnie już tylko amputacja" – tłumaczy.
Millie postanowiła odpowiedzieć hejterom, nagrywając kolejny filmik. Wytyka im, że są zepsuci i zdrowie jest ważniejsze niż wygląd. Wiele osób uznało, że w ten sposób dziewczyna walczy o normalizację owłosienia na ciele i bardzo jej dziękowało.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl