Nastolatki upijają się do nieprzytomności. W wakacje jest najgorzej
Policjant znalazł w parku nieprzytomną 14-latkę. Jak się okazało, dziewczyna była kompletnie pijana. Specjaliści wskazują, że coraz młodsze osoby sięgają po alkohol. - Teraz nie dziwi nikogo, że na oddział toksykologiczny trafiają dzieci w takim wieku - mówi psycholog. Dlaczego?
1. Pijana 14-latka
11 lipca policjant z żorskiego wydziału ruchu drogowego w czasie wolnym od służby znalazł w parku nieprzytomną 14-latkę. Dziewczyna oddychała, ale nie można było nawiązać z nią kontaktu. Okazało się, że była całkowicie pijana.
Policjant wezwał pogotowie i poinformował dyżurnego o zdarzeniu. Nastolatka została przewieziona do szpitala, gdzie otrzymała pomoc. Nie wiadomo, skąd dziewczyna miała alkohol i w jakich okolicznościach go spożywała. Sprawą zajęła się policja.
2. Wakacje sprzyjają nadużywaniu alkoholu przez młodzież
Policjanci zwracają uwagę, że alkoholu nadużywają coraz młodsze osoby. Według statystyk, inicjacja alkoholowa przebiega już w wieku 10-13 lat. Z kolei okres wakacyjny to czas, kiedy ten problem zdecydowanie się nasila.
Jak zaznacza psycholog dziecięcy dr Anna Siudem w rozmowie z WP Parenting, czas wolny, w którym młodzież jest pozostawiona sama sobie, kiedy rodzice wychodzą do pracy, sprzyja podejmowaniu różnych ryzykownych zachowań.
- Trzeba pamiętać, że młodzi ludzie poszukują jakichś atrakcji. Oczywiście część z nich sięga po alkohol, bo chce poczuć jakieś ryzyko, przeżyć przygodę, zobaczyć jak to będzie – mówi. – Jednak często dochodzi do tego, że nie jest to jakieś niewinne próbowanie, tylko systematyczne upijanie się, a w wakacje problem się nasila i jest to nawet kilka dni w tygodniu.
Jak dodaje psycholog, motywy sięgania po alkohol przez nastolatków zależą od tego, co obserwują w najbliższym otoczeniu. Sięganie po alkohol albo inne środki psychoaktywne to efekt kilku zmiennych, m.in.: cech indywidualnych, wpływu grupy rówieśniczej, współczesnych mediów i oczywiście relacji rodzinnych, które są najważniejsze.
- Oczywiście nastolatkowie piją również dlatego, że jest ogromna dostępność trunków i nawet, jak wynika z badań, część osób nie uznaje piwa za alkohol. Uważają, że jest to napój jak każdy inny – mówi dr Siudem. - Rozmawiając z rodzicami, często spotykam się z takim stwierdzeniem, że oni w tym wieku też próbowali. Tylko zapominają o tym, że te 30 lat temu styl używania alkoholu był inny, była większa kontrola społeczna i nawet jeśli młodzi ludzie nadużywali alkoholu, to nie było to tak częste jak jest obecnie. Teraz nie dziwi nikogo, że na oddział toksykologiczny trafiają dzieci w wieku 12-13 lat w stanie kompletnego upojenia alkoholowego.
3. Dlaczego młodzież sięga po alkohol?
Nastolatkowie sięgają po alkohol głównie wtedy, kiedy spędzają czas w grupie rówieśniczej. Chcą się poczuć bardziej dorośli, chcą uzyskać pozycję w grupie, chcą być ważni. Picie alkoholu może zaspokajać potrzeby niezależności, ciekawości. Może być to również uleganie reklamom czy modzie. Jednak jak zaznacza psycholog, to niejedyne powody sięgania po używki.
- Część nastolatków zażywa alkohol, żeby sobie poradzić z trudnościami rozwojowymi, ze stresem, z emocjami, które przeżywają. Piją również po to, żeby znieść trudną sytuację, która jest w domu lub w szkole. Nastolatkowie mają tak wiele problemów, że mogą postrzegać alkohol jako panaceum na wszelkie trudności – mówi dr Anna Siudem.
Kiedy incydentalne picie zmienia się w uzależnienie?
- To już jest indywidualna kwestia, kiedy jest to regularne picie, a kiedy jest to zachowanie okazjonalne. Rodzice muszą zastanowić się, jak do tego doszło. To jakie nastolatek ma postawy wobec alkoholu, kształtuje się przez cały okres dzieciństwa i funkcjonowania dziecka w rodzinie – tłumaczy psycholog.
4. Jak zareagować, kiedy dziecko się upije?
Kiedy dziecko 12-14-letnie upija się i dochodzi do utraty świadomości, to jest to już problem całej rodziny.
- W takiej sytuacji rodzice powinni udać się do specjalisty, przyjrzeć się temu, co się dzieje w ich rodzinie, jakie postawy prezentują, co im umknęło. Często się okazuje, że nie zauważyli tego, że dziecko ma trudności, nie radzi sobie z napięciami, a alkohol powoduje tylko chwilowe rozładowanie tych emocji – mówi.
Odkrycie, że nasze dziecko jest pod wpływem alkoholu, może budzić wiele emocji. Jednak ważne jest, by wyciągnąć z tej sytuacji wnioski, które zapobiegną powtórzeniu się tego w przyszłości.
- Nie można bagatelizować i udawać, że się nic nie stało. Niestety stało się i to bardzo wiele. Zostały złamane zasady, standardy, normy rozwojowe. Oczywiście trzeba porozmawiać z dzieckiem, ale nie w momencie, kiedy jest pod wpływem alkoholu, tylko wtedy, kiedy wytrzeźwieje. Ponadto rozmowa nie może się zacząć od zakazu i karcenia, tylko od spokojnej próby zrozumienia co się stało i co doprowadziło do takiej sytuacji – mówi dr Siudem.
"Niestety coraz młodsze dzieci sięgają po alkohol i często potrzebują one natychmiastowej pomocy medycznej. Dlatego też zachęcamy rodziców pijących dzieci do kontaktu z doradcami Pomarańczowej Linii" – pisze podkomisarz Magdalena Wiśniewska ze śląskiej policji.
Pomarańczowa Linia to grupa pomagająca dzieciom i ich rodzicom w rozwiązywaniu trudnych problemów związanych z alkoholem oraz innymi środkami odurzającymi. Po specjalistyczne wsparcie należy zadzwonić pod numer: 801 14 00 68.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl