Trwa ładowanie...

Farmaceuta ostrzega plażowiczów. "To jest coś turboważnego"

Avatar placeholder
15.07.2024 12:39
Pan Tabletka przypomina o rzeczy, którą trzeba wziąć na plażę. "To jest coś turboważnego"
Pan Tabletka przypomina o rzeczy, którą trzeba wziąć na plażę. "To jest coś turboważnego" (Getty Images, Instagram )

Pobyt na plaży oznacza zwykle wielogodzinne przebywanie na słońcu. Do takiego spędzania czasu wolnego, szczególnie z dzieckiem, należy się odpowiednio przygotować. "Pan Tabletka", czyli farmaceuta Marcin Korczyk, wskazuje, o czym bezwzględnie musimy pamiętać.

spis treści

1. Przede wszystkim woda

Wybierając się z dzieckiem na plażę, ale też w każde inne potencjalnie nasłonecznione miejsce, musimy pamiętać o spakowaniu kilku ważnych rzeczy. Należą do nich m.in. krem z wysokim filtrem przeciwsłonecznym (pamiętając, że co dwie godzinny powinno się smarować skórę na nowo), nakrycie głowy (chroni przed udarem słonecznym) oraz przekąski (najlepiej zdrowe, takie jak warzywa i owoce).

Marcin Korczyk, znany w sieci jako "Pan Tabletka", przypomina, że do listy niezbędnych przedmiotów, które bezwzględnie należy mieć ze sobą, przebywając z dziećmi latem na świeżym powietrzu, należy woda. Należy ją pić regularnie, nawet małymi łykami, tak, by nie doprowadzić do odwodnienia.

- To, o czym chcę wam przypomnieć, to woda. Nie zapomnijcie o zapasach wody. Niech to będzie po prostu woda. Woda pita regularnie w zupełności wystarczy. Dzieci nie muszą pić słodkich napojów przez całe wakacje tylko dlatego, żeby piły - podkreśla ekspert.

2. Co poza wodą, czyli weź owoce

Zobacz film: "Rozrysuj mi to: Rowerowa zmiana ze Škodą i Wrocławską Inicjatywą Rowerową"

Ile powinno pić dziecko? Szacuje się, że dzieci, które ważą do 10 kg, potrzebują 100 ml płynów na każdy kilogram masy ciała, a te starsze, ważące od 10 kg wzwyż, powinny wypijać dziennie ok. 1000 ml płynów + 50 ml na każdy kilogram powyżej 10 kg.

Najlepiej, jeśli dziecko pije czystą wodę, tzn. bez cukru i niezdrowych dodatków. Dobrym pomysłem jest też zabranie na plażę czy w inne miejsce, gdzie będziemy spędzać czas, owoców.

- U nas super się sprawdza zabranie na przykład całego małego arbuza albo małego melona - owoców, które mają bardzo dużo wody w sobie. To też forma nawadniania - mówi Korczyk.

Pan Tabletka podpowiada, by zabrać ze sobą torbę chłodzącą lub niedużą przenośną lodówkę, do których, poza jedzeniem czy wodą, możemy spakować kremy z filtrem (ponieważ są wrażliwe na wysoką temperaturę i słońce).

- Woda i zapasy wody na wakacje (…) to jest coś turboważnego. Dzieci się szybko odwadniają. Odwodnione dzieci szybciej będą "łapały" udar słoneczny, będą kumulowały to ciepło i może być niebezpiecznie - kończy ekspert.

Przypomnijmy, że nagłe wypicie czegoś bardzo zimnego w upał może doprowadzić do szoku termicznego, spowodować krwotok z nosa, ból gardła, ból zatok, a nawet zaburzenia rytmu serca. Dzieciom najlepiej podawać napoje w temperaturze pokojowej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze