Ojciec postanowił ukarać córkę – zgolił jej głowę na łyso. W sieci zawrzało
Ojciec opisał w internecie, w jaki sposób ukarał swoją córkę. Post wywołał prawdziwą burzę, więc tata nastolatki postanowił napisać, co go skłoniło do zastosowania tej szokującej metody wychowawczej.
1. Zgolił córce głowę
W internecie pojawił się post pewnego ojca. Opisał w nim, że 16-letnia córka, mieszkająca z nim od czasu jego rozwodu z żoną, otrzymała od niego srogą karę.
Ojciec wytłumaczył, że jego córka wraz z koleżanką naśmiewały się z uczennicy chorej na raka. Niechęć pomiędzy nastolatkami narastała od dłuższego czasu i towarzyszyło jej wiele konfliktów, ale momentem przełomowym był pewien incydent.
Nastolatka zdarła z głowy chorej koleżanki peruki. Informacja o całym zajściu dotarła do ojca agresorki. Dla rodzica to było za wiele – powiedział córce, że musi ją ukarać, ale może wybrać rodzaj kary.
Jedną było ogolenie głowy, drugą odebranie nastolatce smartfona.
Co zaskakujące, 16-latka wolała karę numer dwa. Bez sprzeciwu zgodziła się na drastyczną zmianę fryzury.
2. "Przemoc rodzi przemoc"
Historia tego taty wywołała prawdziwy ferment w internecie. Nie tylko matka nastolatki była zszokowana nową fryzurą córki – swoje oburzenie wyraziły dziesiątki internautów.
Wielu z nich uznało, że zachowanie ojca nie odbiega znacząco od agresywnego zachowania córki wobec dziewczynki chorej na raka.
"To jest forma nadużycia. Istnieją inne sposoby, aby zdyscyplinować córkę. Upokarzanie nie jest sposobem radzenia sobie z problemami z dziećmi" – napisała internautka i dodała, że sama jest mamą pięciorga dzieci.
Inni przyklasnęli autorce mocnego komentarza:
"Tak. Słaby wzór do naśladowania. Przemoc i nadużycia rodzą więcej przemocy. Jest tak wiele innych sposobów na wychowanie".
Pojawiły się też głosy aprobaty dla radykalnych metod ojca dziewczyny, podkreślających, że zachował się właściwie.
"Szkoda, że wcześniej nie nauczyła się empatii. Mam nadzieję, że to będzie dla niej dobrą lekcją" – napisał jeden z fanów taty krnąbrnej nastolatki.
Inny dodał:
"Brawo dla taty. Oczywiście nie nauczył jej zastraszania. Karcenie za złe zachowanie nie oznacza bycia złym rodzicem. Przyklaskuję mu za wzięcie na siebie odpowiedzialności jako rodzica".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl