Noworodek w oknie życia. "Pępowina była świeża, a na całym ciele były ślady krwi"
Siostry Zgromadzenia Sióstr Maryi Wspomożycielki w Piotrkowie Trybunalskim (woj. łódzkie) znalazły kolejne dziecko w oknie życia. Nowonarodzona dziewczynka była zawinięta w koce i od razu otrzymała niezbędną pomoc. Siostry nadały jej również imię.
1. Niemowlę w oknie życia
Ok. godz. 2.10 w nocy z czwartku 16 grudnia na piątek 17 grudnia w domu zakonnym Zgromadzenia Sióstr Maryi Wspomożycielki przy ul. Armii Krajowej w Piotrkowie Trybunalskim rozległ się dzwonek informujący o otwarciu okna życia.
"Siostry natychmiast tam pobiegły" -relacjonował rzecznik prasowy Caritas Archidiecezji Łódzkiej Tomasz Kopytowski.
"Znalazłyśmy zawiniątko otulone kocami - termicznym i wełnianym. Okazało się, że w środku jest nowo narodzone dziecko, dziewczynka - opowiedziała przełożona domu salezjanek siostra Anna Siara. - Musiała urodzić się chwilę wcześniej, bo pępowina była świeża, a na całym ciele były ślady krwi. Ochrzciłyśmy ją. Nadałyśmy jej imię Anna" - podała.
Siostry - jak podał rzecznik archidiecezjalnej Caritas - natychmiast powiadomiły pogotowie ratunkowe i policję. Lekarz ocenił stan zdrowia dziewczynki jako dobry. Dziecko zabrano do szpitala. Zgodnie z procedurą, sporządzony został policyjny protokół.
2. Piąte dziecko w piotrkowskim oknie życia
To już piąte dziecko w piotrkowskim oknie życia i pierwsza w jego historii dziewczynka. W październiku 2016 roku znaleziono tam chłopca. W styczniu 2013 roku, w oknie pozostawiono również chłopca - półtoraroczne dziecko wcześniej zostało porwane. Wcześniej w oknie życia w Piotrkowie Trybunalskim siostry salezjanki znalazły dwóch chłopców.
Okno życia to miejsce, w którym rodzice mogą anonimowo pozostawić swoje nowo narodzone dziecko bez narażania jego życia i zdrowia. Okna życia powstają najczęściej przy domach żeńskich zgromadzeń zakonnych. Siostry czuwają cały rok, by podjąć natychmiastową opiekę nad dzieckiem.
"Okno otwiera się z zewnątrz i jest łatwo dostępne. Otwarte - uruchamia alarm w domu, w którym jest zainstalowane. Pozostawione w oknie dziecko natychmiast otrzymuje pomoc. Zgodnie z procedurą powiadamiane jest pogotowie ratunkowe i policja. W następnej kolejności zawiadamiany jest sąd rodzinny, by można było uruchomić procedurę adopcji. Konieczne procedury trwają kilka tygodni. W tym czasie sąd musi nadać dziecku dane personalne, ustanowić dla niego opiekuna prawnego, a następnie orzec adopcję" - wyjaśnia Kopytowski.
3. Okna życia w województwie łódzkim
Caritas Archidiecezji Łódzkiej utworzyła trzy okna życia: w Piotrkowie Trybunalskim w domu sióstr salezjanek przy ul. Armii Krajowej 9; w Łodzi przy parafii św. Urszuli Ledóchowskiej przy ul. Obywatelskiej, gdzie opiekę sprawują siostry urszulanki; w Pabianicach przy Pabianickim Centrum Medycznym na ul. Jana Pawła II 68. Okno życia jest również w Centrum Medycznym im. L. Rydygiera, przy ul. Sterlinga 13 w Łodzi.
"Dzięki funkcjonującym w archidiecezji łódzkiej oknom uratowano życie 15 dzieci" - podał rzecznik.
Pierwsze okno życia utworzono 19 marca 2006 roku w Krakowie. Obecnie w całym kraju funkcjonuje prawie 70 okien w 65 miejscowościach. 90 proc. okien życia w Polsce prowadzonych jest przez Caritas. Do tej pory w oknach życia pozostawiono ponad 150 niemowląt, z czego 118 w oknach Caritas.
Rodzice, którzy przeżywają jakikolwiek kryzys w związku z pojawieniem się dziecka, mogą uzyskać wsparcie m.in.w Archidiecezjalnym Ośrodku Adopcyjnym w Łodzi - nr tel. 607 161 580.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl