Trwa ładowanie...

Koronawirus a cukrzyca typu 1 u dzieci. Naukowcy badają związek

Avatar placeholder
18.08.2020 14:32
Koronawirus może spowodować cukrzycę u dzieci
Koronawirus może spowodować cukrzycę u dzieci (East News)

Już wcześniej było wiadomo, że cukrzyca typu 1 może się objawić jako powikłanie po COVID-19. Jednak wszystkie dotychczasowe badania dotyczyły głównie dorosłych. Najnowszy raport z londyńskich szpitali pokazuje, że problem dotyczy również dzieci. Naukowcy przypuszczają, że powikłanie może wystąpić nawet u dzieci, które przeszły zakażenie koronawirusem bezobjawowo.

1. Objawy DKA

W okresie od 23 marca do 4 czerwca do czterech londyńskich szpitali trafiło 30 dzieci ze świeżo rozpoznaną cukrzycą typu 1. Jak podkreślają lekarze, ta liczba jest zdecydowanie większa niż zazwyczaj. Przykładowo jeden ze szpitali odnotował 10 małych pacjentów z cukrzycą, kiedy dotychczas było to 2-4.

Cukrzyca typu 1 może pojawić się na skutek zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2
Cukrzyca typu 1 może pojawić się na skutek zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 (Getty News)

Z tej liczby dzieci prawie trzy czwarte miało cukrzycową kwasicę ketonową (DKA). Do tego śmiertelnie niebezpiecznego powikłania dochodzi, kiedy następuje znaczny i nagły niedobór insuliny. Połowa dzieci miała DKA w ciężkiej postaci.

Zobacz film: "Maseczka ochronna czy chustka? Ekspert wyjaśnia, czym zasłaniać usta"

Po ukazaniu się badania przeprowadzonego przez naukowców z Imperial College London, lekarze alarmują, aby rodzice zwracali szczególną uwagę na objawy DKA:

  • zmęczenie,
  • odwodnienie,
  • częste oddawanie moczu,
  • utratę wagi.

2. Koronawirus powoduje cukrzycę?

Naukowcy nie wiedzą, czy wszystkie te przypadki zostały wywołane przez COVID-19. Tylko u 5 z 30 dzieci z wykrytą cukrzycą typu 1, test na koronawirusa dał pozytywny wynik. Jednak autorzy badania nie wykluczają, że u niektórych dzieci przypadki zakażenia mogły pozostać niewykryte. Nie ma też bezpośrednich dowodów, że SARS-CoV-2 powoduje cukrzycę typu 1, jednak naukowcy są pewni, że między tymi dwoma chorobami istnieje związek.

"Uważamy, że to badanie jest pierwszym, które wykazało potencjalny związek między COVID-19 a rozwojem cukrzycy typu 1 u niektórych dzieci" - podkreśliła główna autorka badań dr Karen Logan, z Imperial College Healthcare NHS Trust.

Naukowcy też podkreślają, że w Chinach i we Włoszech rośnie również liczba dzieci z cukrzycą typu 1.

3. Cukrzyca jako powikłanie COVID-19

Wcześniej badania udowadniające, że COVID-19 może powodować cukrzycę typu 1 u dorosłych, opublikowała międzynarodowa grupa naukowców, która połączyła swoje siły w projekcie CoviDIAB. Jak wynika z ich analizy białko ACE2, za którego pośrednictwem wirus wnika do komórek, jest obecne nie tylko na komórkach płuc, ale też w innych komórkach kluczowych narządów i tkanek zaangażowanych w procesy metaboliczne. Chodzi między innymi o trzustkę, wątrobę, nerki, jelito cienkie, tkankę tłuszczową.

Naukowcy nie wykluczają, że koronawirus doprowadza do całkowitego zaburzenia metabolizmu glukozy. To może tłumaczyć, dlaczego COVID-19 przyczynia się nie tylko do powikłań u osób już chorych na cukrzycę, ale także rozwoju tej choroby u pacjentów, u których nie była ona wcześniej zdiagnozowana.

- Po pierwsze każda infekcja sprzyja ujawnieniu się cukrzycy. Zwłaszcza typu 2, ponieważ często przebiega ona bezobjawowo. Człowiek może nie wiedzieć, że choruje, tylko ma lekko podwyższony poziom cukru we krwi. Kiedy dochodzi do zainfekowania, organizm przeżywa duży stres, uwalnia się adrenalina, następuje gwałtowny wyrzut cukru. Na tyle duży, że przekracza granice rozpoznania cukrzycy – tłumaczy prof. Leszek Czupryniak, wybitny specjalista w dziedzinie diabetologii.

Diabetolog zwraca uwagę, że podobne zjawisko było również obserwowane prawie 20 lat temu, podczas pierwszej epidemii spowodowanej koronawirusem SARS-CoV-1.

- Wówczas, u osób z ciężkim przebiegiem choroby, też diagnozowano cukrzycę. Wtedy przeprowadzono badania, które udowodniły, że koronawirus może atakować komórki insuliny. Te komórki beta mają na powierzchni dużo receptorów białka ACE2, które są pożywką dla wirusa. To może być drugim wyjaśnieniem, dlaczego osoby z COVID-19 zaczynają chorować na cukrzycę – mówi Czupryniak.

Dobra wiadomość jest taka, że podczas epidemii SARS-CoV-1 u 80 proc. pacjentów cukrzyca mijała wraz z wyleczeniem infekcji.

- Wciąż dokładnie nie wiemy, jaki jest związek pomiędzy cukrzycą a COVID-19. To pierwsza pandemia nowoczesnego świata i potrzebne są dalsze badania - podkreśla prof. Czupryniak.

Zobacz także: 11-latek omal nie zmarł przez obgryzanie paznokci. Nawyk okazał się znakiem ostrzegawczym cukrzycy

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze