Trwa ładowanie...

Duże zmiany w szkołach od września. Dotyczą uczniów i nauczycieli

Avatar placeholder
29.05.2024 16:28
Nadchodzą duże zmiany w szkołach. Pierwsze pojawią się w wakacje
Nadchodzą duże zmiany w szkołach. Pierwsze pojawią się w wakacje (Getty Images)

Koniec roku szkolnego coraz bliżej. Nowy, który rozpocznie się dokładnie 2 września, będzie obfitował w zmiany. Dotyczą one chociażby nowych wzorów świadectw szkolnych. Istotna zmiana nastąpi też wcześniej, bo już w trakcie wakacji.

spis treści

1. Zmiany w szkolnych dokumentach

Jeśli chodzi o świadectwa, od roku szkolnego 2024/25 mają one wyglądać inaczej: ze wzorów znikną nazwy przedmiotów i będą one odtąd wpisywane samodzielnie, prawdopodobnie przez nauczycieli lub wychowawców klas.

Zmiany obejmą takie dokumenty jak np. świadectwa szkolne promocyjne, arkusze ocen dla szkół podstawowych i ponadpodstawowych, świadectwa ukończenia szkoły.

Zobacz film: "#dziejesienazywo: Jak powinno wyglądać drugie śniadanie w szkole?"

Jak podaje portaloswiatowy.pl, modyfikacje pojawią się także w innych dokumentach szkolnych:

  • ujednolicony zostanie wzór zaświadczenia o szczegółowych wynikach egzaminu ósmoklasisty (nie będzie już wzoru nr 56, który przewidywał pole na wpisanie wyniku z egzaminu ósmoklasisty z jednego przedmiotu do wyboru);
  • mLegitymacja będzie wydawana z urzędu;
  • legitymacje szkolne i przedszkolne dla dzieci niepełnosprawnych w postaci papierowej nie będą już wydawane;
  • we wzorze legitymacji szkolnej i mLegitymacji szkolnej pola nie będzie już wpisywany numer PESEL;
  • zaktualizowane zostaną zabezpieczenia przed fałszerstwem dla wzorów dokumentów publicznych.

"Zarówno świadectwa promocyjne, jak i świadectwa ukończenia szkoły mogą być wydawane do 12 lipca 2024 r. na dotychczasowych drukach (§ 75 ust. 2 i § 76 rozporządzenia MEiN z 7 czerwca 2023 r. w sprawie świadectw, dyplomów państwowych i innych druków). Natomiast uczeń kończący szkołę, który będzie miał poprawkę w sierpniu, dostaje świadectwo już na nowym druku" - zaznaczono.

2. Standardy ochrony małoletnich

Ważną zmianą w szkołach jest też konieczność wprowadzenia do 15 sierpnia standardów ochrony małoletnich, czyli czterech zasad sprawiających, że dana instytucja jest bezpieczna dla dzieci. Część dyrektorów placówek oraz nauczycieli ma wątpliwości co do ich interpretacji.

Jak podkreśla Anna Krawczak, starsza specjalistka ds. standardów ochrony dzieci w Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę w rozmowie z "Portalem Samorządowym", podkreśla, że "istnieje katalog zachowań niedozwolonych, znajduje się w Kodeksie karnym".

- I o ile myśli zbiorowej raczej znany jest fakt, że podejmowanie jakichkolwiek działań o charakterze seksualnym wobec dziecka poniżej 15. roku życia jest przestępstwem, o tyle w "zasadach bezpiecznych relacji" dobrze jest zapisać to, co sobie wcześniej przedyskutowaliśmy w zespole i poddaliśmy wspólnej refleksji, a co wiąże się z ochroną dzieci - tłumaczy.

- Na przykład to, że nawiązywanie z dzieckiem - również starszym niż piętnastoletnie - relacji o charakterze romantycznym lub seksualnym jest niedopuszczalne w naszej szkole, klubie sportowym czy przychodni. Nie dlatego, że stanowi to przestępstwo, ale dlatego, że jest wykorzystywaniem przewagi dorosłego nad dzieckiem, krzywdzi dziecko, a także jest nieetyczne - dodaje.

Ekspertka dodała także, że nie jest prawdą, by kontakty nauczyciela z podopiecznymi przez social media powinny być bezwzględnie zakazane.

- Szkoły regulują tę kwestię różnie i jak długo wiedzą, z jakiego powodu podejmują daną decyzję i opiszą, jak konkretnie zamierzają zapewnić dziecku bezpieczeństwo, tak długo mieści się to w standardach ochrony dzieci - podkreśla.

- Podam przykład: jeden z klubów sportowych zapowiedział, że nie ma opcji, aby w "zasadach bezpiecznych relacji" wpisał zakaz kontaktów trenerów z zawodnikami przez social media, ponieważ w warunkach dopinania szczegółów treningów, zgrupowań i zawodów szybki kontakt przez grupę na WhatsAppie jest najbardziej praktyczny dla dzieci i dorosłych. W porządku. Postawiłyśmy pytanie, jak wobec tego sformułują zapis w "Zasadach", aby zadbać o bezpieczeństwo dzieci w tych kontaktach i ich transparencję? - pyta.

- Trenerzy przemyśleli temat i finalnie zapisali w "Zasadach", że komunikacja przez media społecznościowe między trenerami i zawodnikami jest dopuszczalna, o ile do każdej takiej grupy na WhatsAppie dopraszana jest druga osoba dorosła, np. inny trener albo rodzic zawodnika. W ten sposób odkryli zasadę "dwóch par oczu". I już - dodaje.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze