Trwa ładowanie...

Młoda żona wyznaje: "Zakochałam się w swoim teściu". Psycholog komentuje

Studentka zakochała się w teściu
Studentka zakochała się w teściu (123 rf)

Studentka medycyny wyznała, że zakochała się w swoim teściu. Mężczyzna jest lekarzem, który imponuje jej dojrzałością, wiedzą oraz nienagannymi manierami. Kobieta przyznaje, że kocha jednocześnie męża i teścia. Pyta, co powinna zrobić, aby się odkochać w ojcu swojego partnera.

1. Zakochała się w teściu

Internautka podzieliła się swoim nietypowym problemem. "Jestem z moim facetem już prawie 3 lata, od miesiąca jesteśmy małżeństwem. Mój mąż był pierwszym mężczyzną w moim wieku, który mi się spodobał. Wcześniej zawsze imponowali mi tylko ci przynajmniej 10 lat starsi, którzy już coś w życiu osiągnęli, mają doświadczenie itd." - pisze kobieta.

"Zawsze lubiłam jego rodziców, są stosunkowo młodzi (teściowa 43, teść 45), mili, no i ogólnie mam z nimi dobre relacje. Zawsze też uważałam, że mój teść jest bardzo przystojny i mądry - jest szanowanym lekarzem, ja studiuje medycynę, więc mamy sporo wspólnych tematów. Ostatnio jednak zauważyłam, że moja sympatia do niego staje się powoli fascynacją... Nie mogę przestać o nim myśleć. Jeżeli mamy wolny dzień i mamy odwiedzić jego rodziców lub moich, to ja zawsze nalegam na to, żeby jechać do jego rodziców. Po prostu uwielbiam przebywać w towarzystwie teścia... To jest cudowny facet, bardzo mądry, elokwentny, a bardzo niedoceniany przez żonę. Na pewno nie zamierzam zostawić mojego męża dla jego ojca, bo raz, że on na pewno by mnie olał, a dwa, że kocham mojego męża... Tylko problem w tym, że jego ojca też... Jak się odkochać?" - napisała kobieta na internetowym forum.

Studentka zakochała się w teściu
Studentka zakochała się w teściu (123 rf)

2. Młoda kobieta szuka w starszym mężczyźnie cech ojca

Zobacz film: "Original Series Optyka Smyka"

Dr Anna Siudem, specjalistka w zakresie psychologii rodziny, w rozmowie z WP Parenting odniosła się do opisywanego przypadku i przyznała, że fascynacja starszym mężczyzną i zakochanie w nim może wynikać z kilku powodów.

- Na miłość składa się intymność, namiętność, zaangażowanie. Miłość jako postawa kształtuje się już od dzieciństwa. Już w okresie przedszkolnym dzieci zaczynają zwracać uwagę na rodzica płci przeciwnej. Chłopcy na mamę, dziewczynki na tatę. I jeżeli ten pierwszy obiekt miłości dziecka spełnia jego oczekiwania - dziecko jest zadowolone i szczęśliwie, bo mama jest kochająca wobec chłopca, a tata wobec córki, to dzieci dostają to, co jest w miłości najważniejsze - poczucie bezpieczeństwa, zainteresowanie, podziw czy wyróżnienie - mówi psycholog.

- Wtedy możemy powiedzieć, że dziecko prawidłowo się rozwija i w przyszłości, kiedy już poszukuje partnera, to również podświadomie poszukuje kogoś na wzór tego pierwotnego obiektu miłości. Jeżeli w przypadku córki, ojciec nie spełniał pewnych oczekiwań - nie było go, lub nie kochał tak, jak ona tego potrzebowała, to dorosłym życiu taka młoda kobieta może poszukiwać i oczekiwać, że jej wybranek spełni te oczekiwania. Będzie potrzebowała bezpieczeństwa, siły, opiekuńczości - tych wszystkich cech, które związane są z miłością ojcowską - dodaje ekspertka.

Dr Siudem dodaje, że kobiety często poszukują schematów znanych i podobnych. Nie zawsze wiedzą, że w partnerze szukają cech ojca. Nie tylko na płaszczyźnie mentalnej, ale też biologicznej.

- Nie rzadko bywa tak, że starsi mężczyźni są także atrakcyjni seksualnie, mogą wręcz pełnić funkcję przewodnika po sferze seksualnej. Tacy mężczyźni są zwykle bardziej delikatni, czuli, opiekuńczy - co odpowiada tym młodym kobietom. Przypadki związków młodszych kobiet ze starszymi mężczyznami są w społeczeństwie obecne i trzeba powiedzieć, że bardzo często się sprawdzają - wyjaśnia psycholog.

- W przypadku, do którego się odwołujemy, teść jest jeszcze młody, bo w wieku 45 lat mężczyzna jest w sile wieku i w tym okresie dobrze widać jego męskie cechy. Jeśli młoda kobieta postrzega go bardzo pozytywnie, to prawdopodobnie, co się niestety często zdarza, poszukuje u niego cech ojca, ale nie traktuje go jak opiekuna, lecz partnera - mówi dr Siudem.

Psycholog uważa, że nie bez znaczenia jest też fakt, że studentkę medycyny łączą z teściem wspólne zainteresowania. To jest kolejna sfera porozumiewania się, tworzenia więzi i budowania bliskości zarówno w związku, jak i na płaszczyźnie życia zawodowego.

3. Dlaczego wybrała młodego męża?

Dr Siudem zastanawia się, co sprawiło, że studentka wyszła za mąż za młodego mężczyznę, skoro jak twierdzi, od zawsze fascynowali ją starsi.

- Z przytoczonego opisu wynika, że mężczyzna musi mieć mniej więcej 20 lat. W tym wieku część mężczyzn nie jest jeszcze tak dojrzała emocjonalnie. W miłości kieruje nimi namiętność i silna potrzeba kontaktów fizycznych. I ci młodzi mężczyźni zaspokajają zazwyczaj tylko jedną z potrzeb młodej kobiety, czyli namiętność. Natomiast intymność czy zaangażowanie to cechy, którymi charakteryzują się mężczyzni dojrzalsi - wyjaśnia ekspertka.

Porównując dwóch mężczyzn, każdy z nich ma cechy, które są dla kobiety bardzo ważne. Cechy związane z młodością mężczyzny to fizyczność i namiętność, natomiast starszy mężczyzna, który osiągnął już w życiu sukcesy, ma pozycję społeczną i daje większe poczucie bezpieczeństwa może być atrakcyjny z właśnie tych względów. Dr Siudem podkreśla również, że najczęściej młoda kobieta szuka w starszym mężczyźnie zapokojenia potrzeb, których nie otrzymuje od swojego młodszego partnera.

- Kobieta często ma nadzieje, że młodszy partner zapewni jej to, czego ona potrzebuje, a okazuje się, że on nie jest do tego zdolny, bo sam jeszcze nie wyszedł z fazy młodzieńczej. Nie otrzymał wystarczająco dużo miłości od matki - wyjaśnia psycholog.

4. Jak wybrnąć z tej sytuacji?

Zdaniem Anny Siudem sytuacja, w jakiej znalazła się studentka, powinna być okazją do zastanowienia się nad związkiem z własnym mężem i poszukania odpowiedzi na pytanie, czy jest to relacja kompletna i satysfakcjonująca.

- Kobieta powinna zadać sobie pytanie co ich łączy, czy jej potrzeby są zaspokajane, czy nie. Jak wygląda komunikacja w tej relacji. Ludzie często nie potrafią się porozumiewać - mają nadzieję, że ktoś się domyśli. Jak się nie domyśli, to pojawia się rozczarowanie, niechęć, żal. A wtedy o wiele łatwiej jest zwrócić się na zewnątrz i szukać satysfakcjonujących cech u innych - tlumaczy psycholog.

W takich sytuacjach potrzebna może okazać się pomoc specjalisty. Kobieta może udać się do niego sama i poszukać korzeni zainteresowania teściem. Terapeuta pomoże jej do tego dojść i uświadomić pewne rzeczy. Pomoże uporać się z emocjami, bo nagromadzenie trudnych uczuć niczego nie ułatwia, a jedynie przeszkadza.

- Chodzi o to, aby kobieta zrozumiała, co się z nią dzieje i nie podejmowała pochopnych decyzji. Może się okazać, że wcale nie chce być z teściem. Po prostu ma żal do ojca, że nie opiekował się nią dostatecznie i nie dał jej tego wszystkiego, czego potrzebowała. Terapia pomoże jej to przepracować i uporać się z niezaspokojeniem wyniesionym z dzieciństwa. Dobrą wiadomością dla tej kobiety jest fakt, że synowie są często podobni do swoich ojców. Istnieje szansa, że jej mąż również będzie troskliwy i opiekuńczy. Ona też może pomóc mu się takim stać - podsumowuje dr Siudem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze