Minionki ruszyły w Polskę. Zabrałam dziecko na jedną z imprez
20 czerwca światową premierę miała kolejna część uwielbianego przez dzieci i dorosłych filmu. Z tej okazji Minionki wyruszyły też w trasę po Polsce. Szereg wyjątkowych imprez z konkursami i animatorami zachwycił tysiące małych i dużych fanów.
1. Spotkaj się z Minionkami
W polskich kinach od 5 lipca będzie można zobaczyć kolejną po siedmiu latach oczekiwania część kultowych "Minionków" - "Gru i Minionki pod przykrywką". Wyjątkowo fani przygód małych żółtych istot, które porozumiewają się co najmniej kilkoma językami i uwielbiają rozrabiać, mogli spotkać się z nimi wcześniej. 11 maja Minionki ruszyły w podróż po Polsce, odwiedzając między innymi Lublin. W kolejnych dniach będą gościć także w:
- Poznań Plaza - 21-22 czerwca,
- Gdańsk Alfa - 29 czerwca,
- Olsztyn Galeria Warmińska - 30 czerwca,
- Warszawa Promenada - 4-6 lipca,
- Szczecin Galaxy - 13 lipca,
- Wrocław Magnolia - 20 lipca,
- Gliwice Europa Centralna - 27 lipca.
To niepowtarzalna okazja, żeby zrobić sobie zdjęcie z Minionkami, obejrzeć je na wielkim ekranie w towarzystwie popcornu, a także zgarnąć wyjątkowe dla każdego fana Gru, Dru i żółtych łobuziaków gadżety.
2. Gratka dla fanów Minionków
15 czerwca Kevin i Stuart, Minionki, które wstąpiły do Ligi Antyzłoczyńców, pojawiły się w lubelskiej galerii handlowej Plaza w Lublinie. Wybraliśmy się tam, żeby przypomnieć sobie, za co pokochaliśmy Minionki.
Podczas wydarzenia dzieci (i dorośli!) nie mogły się nudzić. Przez dwa dni mogły oglądać Pokazy Szalonych Naukowców, a także brać udział w warsztatach w Laboratorium Gru i w licznych konkursach. Rzut piłeczką do pudła? Quiz wiedzy o ulubionych bohaterach? W tym starciu zwycięzca jest tylko jeden, ale nagród znacznie więcej. Dzieci mogą liczyć na filmowe gadżety: notesy, koszulki, czapki. Nam udało się w jednym z konkursów zdobyć pierwsze miejsce, a wraz z nim koszulkę i czapkę prawdziwego fana Minionków.
Warto było trochę się poruszać, bo na terenie galerii znaleźliśmy m.in. piłkarzyki oraz mini-tenisa. Spragnieni rywalizacji muszą wiedzieć, że każda aktywność jest punktowana. Rozglądajcie się uważnie i zbierajcie minionkowe dukaty. Można je potem wymienić na upominki - małe słodkości, plakat z Minionkami, a nawet okulary przeciwsłoneczne. Nam udało się zgarnąć kilka gadżetów i tak wyposażeni ruszyliśmy zapozować z naszymi bohaterami na ściance. Następnie, pozostając w tym klimacie, skierowaliśmy nasze kroki do Minionkowej 360° Gif-Budki. Potem znów krótki turniej piłkarzykowy i czas na przerwę. Pobiegliśmy do budki z popcornem i tak wyposażeni postanowiliśmy odpocząć chwilę, oglądając Minionki na wielkim ekranie, w Minionkowym Kinie. Nie możecie tego przegapić, bo to najlepsza okazja, by jeszcze przed oficjalną premierą filmu obejrzeć Minionki w akcji.
Gdy nabraliśmy sił, ruszyliśmy odkrywać Minionkowy świat dalej. Cel: dukaty, a przy okazji świetna zabawa w lepieniu z masy babeczek. Zadanie wykonane, kolejny dukat trafił w nasze ręce, więc ustawiliśmy się w kolejce po brokatowy tatuaż. Choć kolejka nie była krótka, bo amatorów malowania twarzy i kolorowych tatuaży było wielu, to długo nie musieliśmy czekać.
Krótka chwila zastanowienia, rzut oka na tablicę z programem i wiedzieliśmy, co będziemy robić dalej. W Strefie Zabaw spędziliśmy nieco więcej czasu, bo puzzle i minionkowe gry logiczne oraz planszowe wciągnęły nas bez reszty. Na koniec zatrzymaliśmy się przy Ściance Interaktywnej. Tam wystarczy jeden ruch ręką, by usłyszeć Minionkowe mądrości. Oczywiście to atrakcja zarezerwowana tylko dla najbardziej zagorzałych fanów, którzy rozgryźli język, jakim posługują się małe, żółte łobuziaki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl