3 z 5Nagła śmierć
– Kiedy mąż wrócił do domu tej nocy, był w fatalnym stanie. Jeszcze nigdy dotąd nie widziałam go tak zmęczonego. Nie mogłam już dłużej tego znosić. Wtedy wpadłam w złość – opowiadała Ashley.
Po kłótni Ashley kazała mężowi spać na sofie w salonie. To był ostatni raz, kiedy zobaczyła go żywego. Gdy następnego dnia weszła do pokoju, zauważyła, że Mickey śpi cały czas w tej samej pozycji.
Zmartwiło ją to i szybko do niego podbiegła. Jego ciało było zimne, a skóra pobladła. Wtedy kobieta zaczęła krzyczeć i wzywać pomoc.
Sąsiedzi, którzy przybiegli z pomocą uspokajali Ashley, wezwali karetkę i czekali.
– Czułam się winna. Do tej pory i pewnie przez całe życie będą na siebie zła, kazałam mu spać na sofie. Jeszcze moje ostatnie słowa do niego, których nigdy nie zapomnę… były przepełnione złością. Nie przestanę o tym nigdy myśleć – mówi Ashley.
Zobacz też: Uwaga! Klocki LEGO® Friends na wyciągnięcie ręki. Weź udział w naszym konkursie