Trwa ładowanie...

Marika przeżyła chwile grozy. "Schodzi to ze mnie od 5 godzin"

Avatar placeholder
15.12.2023 12:53
Mama bliźniaków przeżyła chwile grozy. "Schodzi to ze mnie od 5 godzin"
Mama bliźniaków przeżyła chwile grozy. "Schodzi to ze mnie od 5 godzin" (East News, Instagram )

Macierzyństwo jest piękne, ale wymaga zaangażowania, cierpliwości, a czasem stalowych nerwów. Zdarza się, że jeden maluch bywa absorbujący, lecz co ma powiedzieć mama, która posiada dwoje lub troje dzieci w tym samym wieku. Marika opowiada o trudach macierzyństwa i chwili grozy, którą przeżyła, kiedy spędzała czas ze swoimi dziećmi.

spis treści

1. Marika jest mamą bliźniaków

Marika to pseudonim polskiej wokalistki, która tak naprawdę nazywa się Marta Kosakowska. Jest artystką avant-popu, a wcześniej była jedną z pierwszych polskich wokalistek z pogranicza reggae i dancehallu.

Prywatnie kobieta jest mamą pięcioletnich bliźniaków, które urodziła w 2018 roku. Na swoim Instagramie opisała historię, która przydarzyła się kilka dni wcześniej.

Marika wybrała się z dziećmi na lody. Po drodze zagadała ją obca kobieta, która przyznała, że zawsze marzyła o posiadaniu bliźniaków. Dla niektórych taka sytuacja wydaje się wręcz idealna. Kobieta chodzi z ciążowym brzuszkiem tylko raz, przeżywa jeden poród, a następnie wychowuje dwójkę dzieci w tym samym czasie. Maluchy mogą mieć wspólne zabawki i inne akcesoria. Można im zakładać takie same urocze ubrania. Niestety, rzeczywistość nie jest tak kolorowa, jak mogłoby się wydawać.

Zobacz film: "Cyfrowe drogowskazy ze Stacją Galaxy i Samsung: część 3"

"Bo bliźniaki w teorii: so cute. W praktyce to dwójka dzieci w dokładnie tym samym wieku i każde TERAZ chce sto procent Ciebie. Albo każde chce czegoś innego i na pewno to jego COŚ jest ważniejsze niż to, czego chce brat! A już na pewno ważniejsze niż twoje! W kosmosie kilkulatka teraz jest TO COŚ, albo niech świat spłonie!" - pisze w swoim poście Marika.

2. Przeżyła chwile grozy

Artystka kontynuuje swoją opowieść o wypadzie z dziećmi. Kobieta ustaliła, że po lodach idą do domu, ponieważ musi pracować. Janek, pierwszy z bliźniaków, ucieszył się, bo chciał bawić się w domu klockami lego. Karol za wszelką cenę chciał iść na plac zabaw w pobliskim parku.

Chłopcy zaczęli się kłócić, a mama próbowała załagodzić sytuację. Wreszcie Karol zepchnął Janka z roweru i ruszył w stronę parku. Janek wstał i bez zastanowienia pojechał w przeciwnym kierunku - w stronę domu. Zdezorientowana kobieta została zaś na środku z siatką w ręku i dylematem, za którym dzieckiem biec.

"Wołam Karola. Wołam Janka, że dom zamknięty, ja mam klucze, nie ma nikogo, musimy razem. Weź tu i negocjuj z pięciolatkami, jak jeden jest już 100 metrów od ciebie w prawo, a drugi w lewo. Gdzie biec?" - opowiada Marika.

Na szczęście Janek zawrócił, ale Karol pojechał tak szybko, że zniknął z pola widzenia. Park, w kierunku którego ruszył, był duży, a dziecka nie było na placu zabaw, dlatego roztrzęsiona kobieta zaczęła pytać ludzi siedzących na ławkach, czy nie widzieli kilkuletniego chłopca na rowerze. Niestety, nikt go nie zauważył.

Artystka zadzwoniła więc po męża, który potrzebował czasu, aby dojechać do parku. Następnie do sąsiadów, aby sprawdzili, czy dziecka nie ma pod domem.

"'Kaaaarol' drę się na cały głos w tym parku zaryczana, ze strachu chce mi się wymiotować. Może już jest na ruchliwej puławskiej? Bo bywamy tam w mleczaku. Może na placu zabaw przy pobliskiej szkole?" - pisze artystka.

Po 10 minutach grozy na horyzoncie pojawiła się kobieta, która prowadziła zagubione dziecko. Okazało się, że stało samotnie pod sklepem. Gdy kobieta zapytała, gdzie jest mama, chłopiec zaproponował:

- Poszukajmy razem.

"Dla niego wszystko jest zabawą. Ja przeżyłam grozę. Schodzi to ze mnie od 5h" - pisze w emocjach Marika, która podzieliła się swoją historią na Instagramie. Otrzymała dużo wirtualnego wsparcia od użytkowników, którzy współczuli, że znalazła się w takiej sytuacji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze