Trwa ładowanie...

Magdalena Stępień ma dosyć. Tak rozprawi się z hejterami

 Kamil S. Sikora
25.11.2022 01:14
Magdalena Stępień ma dosyć. Rozprawi się z hejterami?
Magdalena Stępień ma dosyć. Rozprawi się z hejterami? (East News)

Magdalena Stępień od jakiegoś czasu musi mierzyć się nie tylko ze stratą synka, ale również z wszechobecnym hejtem. Była partnerka Kuby Rzeźniczaka jest oskarżana o malwersacje finansowe. Celebrytka zapowiedziała, że z autorami niechlubnych komentarzy na jej temat, zamierza spotkać się w sądzie.

spis treści
Magdalena stępień chce pozwać hejterów
Magdalena stępień chce pozwać hejterów (East News)

1. Po utracie dziecka wylał się na nią hejt

Pod koniec lipca 2022 roku Magdalena Stępień i Kuba Rzeźniczak poinformowali, że ich roczny synek przegrał walkę z bardzo rzadkim nowotworem wątroby. Mama zmarłego Oliwierka próbuje dojść do siebie i stara ułożyć sobie życie. Całkiem niedawno modelka zamieszkała w stolicy i coraz częściej pojawia się mediach. Stwierdziła, że spotkania z ludźmi pomaga jej przetrwać ten trudny życiowy okres.

- Bardzo się cieszę, że mam takie ogromne wsparcie w ludziach. To też mi daje dużą siłę do walki, do działania. Jestem za to bardzo wdzięczna każdemu, kto daje mi ciepłe słowo i mnie wspiera. Czuję, że robię coś dobrego, mówiąc głośno o tematach, które do tej pory były tematami tabu - powiedziała podczas rozmowy z portalem Jastrząb Post.

2. Magdalena stępień chce pozwać hejterów

Magdalena Stępień próbuje stanąć na nogi i iść do przodu, pomimo ogromnej tragedii, jakiej doświadczyła. Niestety, na co dzień musi mierzyć się z oskarżeniami dotyczącymi zbiórki pieniędzy, która powstała, żeby ratować życie Oliwierka. Niektórzy zarzucają modelce, że za zebrane pieniądze kupiła sobie mieszkanie i samochód. W wywiadzie powiedziała, że ma zamiar w tej sprawie zwrócić się do sądu.

- Cokolwiek nie powiem na temat zrzutki, czy ja bym pokazała faktury, czy nie, to zaraz by powiedzieli, że są fejkowe faktury. Więc cokolwiek nie zrobię, to i tak będzie źle. Czy ja bym cokolwiek pokazała, zrobiła. Wydaje mi się, że to jest temat dla mnie zakończony. Pieniądze poszły na leczenie mojego dziecka, a ci, co chcą dalej spekulować i mnie o coś oskarżać, niech robią to dalej. Ja zacznę wyciągać konsekwencje, bo nie pozwolę na pomawianie mojej osoby - skomentowała w wywiadzie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze