List polskiej dziewczynki do uchodźców. Ukryła go w śpiworze
Uciekający przed wojną Ukraińcy mogą liczyć na pomoc Polaków. Szkoły, które znajdują się niedaleko naszej wschodniej granicy, zorganizowały bazę noclegową dla uchodźców. Jedną z nich jest szkoła podstawowa nr 5 w Przemyślu, gdzie w jednym ze śpiworów podarowanych przez wolontariuszy znaleziono list od małej dziewczynki.
1. Szkoła podstawowa zorganizowała pomoc uchodźcom
Po ataku Rosji na Ukrainę tysiące ukraińskich obywateli postanowiło schronienia szukać m.in. w Polsce. Dla wielu, ze względu na bliskie położenie od granicy, pierwszym przystankiem stał się Przemyśl. Dlatego też cała społeczność szkoły podstawowej nr 5 w Przemyślu zorganizowała schronienie dla uchodźców.
"Są to głównie kobiety i dzieci. Wszyscy mają zapewnione noclegi, ciepłe posiłki, napoje, żywność, środki higieny i ubrania. Wolontariusze, uczniowie, rada rodziców, nauczyciele i pracownicy szkoły przez całą dobę zajmują się uchodźcami z Ukrainy. Dzięki wspaniałym darczyńcom możemy zapewnić im wiele. Mamy wszystko, aby zabezpieczyć noworodka, który też z nami jest oraz trochę starsze dzieci z domów dziecka na Ukrainie" – czytamy na stronie szkoły.
Dzięki uczniom, rodzicom, nauczycielom i pracownikom szkoły udało się zebrać m.in. łóżka polowe, materace, koce, śpiwory, środki higieny, wodę i inne "rzeczy niezbędne, aby przespać noc i przeczekać przed dalszą drogą". Ilość zebranych produktów robi wrażenie.
2. List do uchodźców
To właśnie w jednym ze śpiworów podarowanych przez darczyńców, znaleziono paczkę, która wzruszyła nie tylko bezpośrednio zaangażowanych w pomoc wolontariuszy, ale również internautów. O znalezisku poinformowała pani Małgorzata Czycz, mieszkanka Przemyśla.
"Dzisiaj przy przygotowywaniu miejsc dla uchodźców w Szkole Podstawowej nr 5 w Przemyślu w jednym ze śpiworów znalazłam taki liścik oraz paczkę lizaków i cukierki. Ado dziewczynko o wielkim sercu ten liścik sprawił dzisiaj radość naprawdę wielu osobom" – napisała.
Na udostępnionych zdjęciach widać kartkę, na której mała dziewczynka napisała: "Witajcie w Polsce. Wiem, że wam ciężko żyć na granicy. Ada". Nie wiadomo, kim jest dziewczynka i jej rodzice, natomiast ich postawa jest godna podziwu.
Szkoła Podstawowa nr 5 w Przemyślu informuje, że nadal potrzebuje: bielizny damskiej, męskiej i dziecięcej, skarpetek, spodni dresowych męskich, klapek pod prysznic. Jednak obecnie najbardziej pilną potrzebą jest wózek dla ośmiomiesięcznych bliźniąt.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl