630 tys. zł za podróż do Lizbony. Tak wydawał publiczne pieniądze
Ponad 200 tys. złotych na druk i dystrybucję (głównie kuriom biskupim) książki Wandy Półtawskiej, onad 800 tys. złotych na wynajęcie usług prawnych i wreszcie 630 tys. zł wydanych na podróż do Lizbony. To tylko wierzchołek góry lodowej wydatków byłego Rzecznika Praw Dziecka Mikołaja Pawlaka ujawnionych w raporcie NIK.
1. "Przez pięć lat dzieci nie miały rzecznika"
Od 14 grudnia 2018 roku prawie do końca 2023 roku funkcję Rzecznika Praw Dziecka pełnił w Polsce Mikołaj Pawlak - wcześniej dyrektor Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich i absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
Przez pięć lat kadencji Pawlak zasłynął m.in. mówieniem, że klapsy nie są złe, że edukatorzy seksualni rozdają dzieciom tabletki na zmianę płci, chwaleniem zaostrzenia prawa aborcyjnego oraz nazywaniem szczepienia dzieci przeciwko COVID-19 "eksperymentem".
- Prawda jest taka, że przez pięć lat dzieci nie miały rzecznika - stwierdził o nim Marek Michalak, wcześniejszy Rzecznik Praw Dziecka.
2. Skandaliczne wydatki
Teraz na światło dzienne wyszedł kolejny skandal z Pawlakiem w roli głównej. Radio TOK FM dotarło do raportu NIK po kontroli u Rzecznika Praw Dziecka, gdzie wyszczególniono wydatki Mikołaja Pawlaka.
Zgodnie z tym, co podaje TOK FM, NIK sprawdził 22 proc. budżetu za poprzedni rok, z czego wynika, że co czwarta złotówka była wydawana z naruszeniem procedur.
"Okazuje się, że Mikołaj Pawlak pieniądze przeznaczone na ochronę dzieci wydawał poza procedurami z naruszeniem zasad np. na: druk i dystrybucję książki Wandy Półtawskiej (ponad 200 tysięcy!), organizację wyjazdu na Światowe Dni Młodzieży do Lizbony dla 150 osób! (630 tys. zł !!!), wynajęcie usług prawnych wg własnego "widzimisię" ponad 800 tysięcy złotych!!!" - wymienia dziennikarz stacji Michał Janczura.
‼️‼️NEWS @Radio_TOK_FM: dotarliśmy do raport @NIKgovPL po kontroli u Rzecznika Praw Dziecka.
— Michał Janczura (@jan_czura) June 25, 2024
Okazuje się, że Mikołaj Pawlak pieniądze przeznaczone na ochronę dzieci wydawał poza procedurami z naruszeniem zasad na np:
- Druk i dystrybucję książki Wandy Półtawskiej (Ponad 200… pic.twitter.com/TAEtwJbs9C
Co ciekawe, książkę Wandy Półtawskiej "By rodzina była Bogiem silna" po wydrukowaniu (jeden egzemplarz oszacowano na 20 zł, chociaż NIK ocenił, że cena rynkowa była czterokrotnie niższa), przekazano różnym podmiotom, głównie kuriom biskupim.
Z kolei, jak podkreślił w raporcie NIK, jeśli chodzi o organizację wyjazdu na Światowe Dni Młodzieży do Lizbony, to biuro rzecznika nie jest odpowiedzialne za uczestnictwo w uroczystościach religijnych, a ponieważ o tym, kto pojedzie, zdecydowało Krajowe Biuro Organizacyjne (podmiot kościelny), to RPD pełnił wówczas rolę sponsora wyjazdu dla 150 osób.
Naruszeniem miały też być artykuły sponsorowane Rzecznika Praw Dziecka zamieszczane na łamach tygodnika "Niedziela", które w 2023 roku kosztowały ponad 61 tys. złotych.
Byli urzędnicy ówczesnego RPD nie zgadzają się ze stawianymi w raporcie zarzutami.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl