Kobieta czekała pięć lat, by móc uprawiać z mężem seks. Wszystko przez rzadką chorobę
Kiedy pewna para nastolatków z Teksasu poznała się na zjeździe biblijnym, od razu wpadli sobie w oko. Przez lata ich relacja stawała się coraz bardziej poważna. Oboje stwierdzili jednak, że chcą poczekać z seksem do ślubu. Niestety, ze względu na stan zdrowia kobiety, para nie mogła cieszyć się stosunkiem jeszcze przez pięć lat po zaślubinach.
1. "Myśleliśmy, że to wina naszego braku doświadczenia"
Wszystko przez chorobę nazywaną pochwicą. Jest to rodzaj zaburzeń na tle seksualnym, który polega na skurczu mięśni wokół wejścia do pochwy, nad którymi kobieta nie może zapanować. Często prowadzi to, do zamknięcia wejścia do pochwy i braku możliwości odbycia stosunku seksualnego.
Zobacz też Kiedy seks po porodzie?
Courtney, która dziś ma 26 lat podzieliła się swoją historią z lokalnymi mediami.
"Moi rodzice nie byli przesadnie surowi. Postanowiliśmy poczekać ze współżyciem ze względu na to, w co oboje wierzyliśmy. Mój mąż również nie miał wtedy doświadczenia seksualnego, dlatego, kiedy nam nie wyszło, myśleliśmy, że to wina naszego braku doświadczenia" - wyznaje Amerykanka.
2. Konsekwencje pochwicy
Courtney i jej mąż nie wiedzieli, co jest nie tak. Kobieta miała w tym czasie nawet problemy z odpowiednią aplikacją tamponów, jednak nie powiązała tych problemów z kłopotami w sypialni. Wszystkie okoliczności sprawiły, że para zaczęła omijać temat współżycia.
Zobacz też Znieczulenie nerwu sromowego
Kobieta szukała rozwiązania u lekarzy. Ci jednak nie byli w stanie stwierdzić, jaka jest przyczyna dysfunkcji. Jeden z ginekologów zaproponował nawet, by kobieta brała tabletki mające działanie uspokajające. Niestety problem tylko się nasilał.
3. Pomogła lidokaina
Szukając odpowiedzi na to, co jej dolega, Cortney nie zawahała się szukać w sieci. Ktoś polecił jej dilator waginalny. Jest to grupa aplikatorów służących do stopniowego rozciągania mięśni pochwy. Każdy kolejny aplikator ma większą średnicę. Dzięki temu, po odpowiednio przeprowadzonej terapii kobieta może sobie poradzić z pochwicą.
Zobacz też Probelmy w sypialni?
Okazało się, że w przypadku Courtney nawet najmniejszy aplikator był sporym wyzwaniem. Dopiero kiedy wymieniła dilatory z plastikowych na sylikonowe, a lekarz zalecił jej dodatkowo używanie lidokainy, ucisk w pochwie zaczął stopniowo ustępować.
Pięć lat po złożeniu przysięgi małżeńskiej para mogła w końcu odbyć stosunek.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl