Jest tatrzańską przewodniczką. Pokazała, co znalazła na szczycie
Znajdujące się w Tatrach Wysokich Rysy stanowią najwyżej położony punkt Polski. Wyzwanie, by się na nie wdrapać, podejmuje rokrocznie cała rzesza turystów. Dla wielu z nich istotne jest, by na szczycie zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie dokumentujące wyczyn. Niestety, często wiąże się to z zaśmiecaniem gór. Jak to możliwe?
1. "Apel do osób zdobywających Rysy!"
Na czas wędrówki spore grono turystów pakuje do plecaka kartkę z wydrukowaną nazwą szczytu, jego wysokością oraz często datą jego zdobycia. Wyjmują ją, gdy dotrą na miejsce, by zapozować do fotografii.
Niestety, radość z osiągnięcia szczytu przesłania nierzadko inne ważne kwestie, gdyż zużyte kartki, zamiast włożyć do plecaka i znieść ze sobą, by potem wyrzucić do kosza na śmieci, turyści zostawiają na górze, np. wetknięte w skały.
"Apel do osób zdobywających Rysy! Jeśli musicie dodawać do zdjęcia tabliczkę Rysy na szczycie Rysów, to uprzejmie proszę po wykonaniu fotografii chowajcie ją dokładnie tam, skąd wyszła, czyli najprawdopodobniej do plecaka. Nie zostawiajcie w skrzynce, innym ludziom, wepchniętej w skały. Nikomu ona nie będzie potrzebna. Uprzejmie proszę o niezaśmiecanie szczytu, o co prosiłam również w zeszłym roku" - apeluje przewodniczka tatrzańska Maja Sindalska na Facebooku.
"Zabrałam z Rysów 2499 wczoraj wszystkie śmieci i zamknęłam skrzynkę. Nie wtykajcie do niej swoich kartek. Z tego. co oznajmiła w zeszłym roku KGP, do weryfikacji Rysów nie jest potrzebna kartka z napisem. Wskazuję również właściwe miejsce dla tych kartek - domowy kosz" - dodaje.
Pod jej wpisem znalazło się wiele komentarzy, w których internauci dziękują jej za sprzątnięcie kartek i dodają, że sami też byli świadkami śmiecenia w górach.
Oto wybrane komentarze:
"Zabawne, że wyniesienie na górę jest łatwiejsze niż zniesienie śmiecia na dół",
"W czerwcu zbierałam ze Świnicy folię aluminiową po kanapkach i pety czyjeś. Jak można być takim brudasem?".
2. Czy na Rysy można wejść z dzieckiem?
Plan wejścia na Rysy z dzieckiem jest możliwy do realizacji, choć dość ambitny. Na wierzchołek prowadzą dwa szlaki - po polskiej i słowackiej stronie Tatr. To wiele godzin wędrowania, do którego z pewnością trzeba się przygotować. Jak?
Konieczne są m.in.: odpowiednie ubranie i obuwie (pamiętając o tym, że w górach może być znacznie chłodniej niż na dole), zapasy jedzenia i picia, apteczka, peleryna przeciwdeszczowa, papierowa mapa, czołówka, powerbank i ładowarka do telefonu.
Wejście na Rysy wymaga sporej kondycji i odwagii, zanim więc porwiemy się z motyką na słońce i zabierzemy dziecko na najwyższy punkt Polski, warto zaznajomić je z łatwiejszymi trasami. Dzięki temu zobaczymy, czy pociecha da radę wejść tak wysoko i czy… sprawi jej to przyjemność.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl