Jeden z najmłodszych tatuażystów na świecie. Ma 12 lat
Ma 12 lat, a na koncie już 20 ukończonych tatuaży na innych osobach. Kolejne projekty czekają na realizację. Mowa o Ezrah Dormonie, chłopcu z Panamy, zwanym "The Shark" ("Rekin"). Choć jest on jeszcze zbyt młody na to, aby mieć tatuaż, fascynuje się tą profesją i chętnie tatuuje innych. Na swoją pierwszą "dziarę" musi poczekać, aż skończy 18 lat.
1. Początki przygody z tatuowaniem
Miłość Ezrah do tatuaży zapoczątkował rysunek, który zdecydowała się na swoim ciele umieścić jego matka. Chłopiec był obecny podczas tatuowania i obserwował z zainteresowaniem, jak władanie specjalną igłą i pistoletem. Właściciel salonu zauważył to i pozwolił mu na własnoręczne wypełnienie fragmentu wzoru. Ezrah miał wtedy 11 lat. To była miłość od pierwszego ukłucia. Potem brał udział w powstawaniu tatuażu na ramieniu swojego ojca (stworzył jego kontur).
Te dwa doświadczenia sprawiły, że chłopiec zapragnął kształcić się w kierunku wykonywania tatuaży. Swoje umiejętności udoskonalał, ćwicząc na owocach. Okazało się, że ma prawdziwy talent. Dziś uczy się pod okiem profesjonalisty (to Ali Garcia), który udziela mu fachowych wskazówek. W swojej pracowni w Honolulu na Hawajach artysta pokazuje chłopcu, jak rysować popularne wzory, takie jak róże czy węże.
Ezrah jest świadomy tego, że to praktyka czyni mistrza, dlatego jest wdzięczny klientom, którzy wyrażają zgodę na to, aby uczestniczył w wykańczaniu ich tatuaży. Do każdego zadania podchodzi z zaangażowaniem i dokłada wszelkich starań, aby byli oni zadowoleni z efektu.
2. Plan na przyszłość
- Każdy klient jest informowany o tym, że jestem uczniem, który chce w przyszłości zostać profesjonalnym tatuażystą. Ta praca sprawia mi ogromną przyjemność. Chciałbym móc podróżować po świecie z pistoletem i robić tatuaże każdej osobie, która będzie miała na to ochotę. Marzę, aby w ten sposób zarabiać na życie — mówi o swoich planach.
Ezrah Dormon prowadzi kanały w mediach społecznościowych — na Facebooku i Instagramie. Jego konta śledzą tysiące fanów (w przypadku Instagrama jest to grupa ponad 46 tys. osób, które kibicują chłopcu w realizacji marzeń o karierze tatuażysty).
3. Dobry wybór?
Jak widać, 12-letni chłopiec szybko znalazł to, czym chce zajmować się, gdy dorośnie. Ma prawdziwą, choć nietypową, pasję i talent, który rozwija. Jednak czy tak młody człowiek powinien zajmować się profesją tego typu? Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Wypowiedzcie się, biorąc udział w naszej sondzie.