Horrendalnie wysokie kary za wypisanie recept na mleko. Lekarki muszą zapłacić NFZ
Dr Jadwiga Kaczmarek otrzymała z Narodowego Funduszu Zdrowia wezwanie do zapłaty 77 tys. zł kary za to, że przepisywała recepty na mleko dla dzieci. Dr Anna Hogendorf dowiedziała się, że musi zapłacić 15 tys. zł kary. Lekarki twierdzą, że robiły to by ratować zdrowie dzieci. NFZ nie przyjmuje jednak tego tłumaczenia.
1. Lekarki mają zapłacić wysokie kary za recepty na mleko
Narodowy Fundusz Zdrowia karze lekarzy za wypisywanie refundowanych recept na mleko dla dzieci. Jedną z osób, które otrzymały wezwanie do zapłaty, jest dr Jadwiga Kaczmarek, lekarka ze specjalizacją z pediatrii, alergologii i chorób płuc.
- Sprawa dotyczy głównie dwójki dzieci, które trafiły do mnie kilka lat temu [...] z bardzo silną alergią skórną i pokarmową. Wypisywałam im recepty na mleko dla niemowląt z alergią, bo innego nie tolerowały - opowiada w rozmowie z portalem wyborcza.pl
Dzieci były w wieku trzech i czterech lat, a mleko było przez NFZ refundowane tylko do 12. miesiąca życia. Lekarka tłumaczy jednak, że nie miała wyjścia, bo próby wdrożenia innych preparatów były nieudane albo niemożliwe. Powodem było zaostrzenie u dzieci astmy.
Z refundacją za puszkę mleka rodzice płacili 3,2 zł, a bez refundacji musieliby płacić ok. 150 zł.
Lekarka otrzymała z NFZ wezwanie do zapłaty 77 tys. zł, bo mleko, na które wypisała receptę, objęte było refundacją do 12. miesiąca życia.
2. "Skarb państwa nie poniósł przeze mnie żadnej straty"
Dr Anna Hogendorf, specjalistka pediatrii i diabetolog, otrzymała od NFZ wezwanie do zapłaty w kwocie 15 tys. złotych.
- To za mleko dla mojego syna, na które wypisywałam recepty z refundacją w 2015 i 2016 roku - mówi w rozmowie z wyborcza.pl.
Kobieta wspomina, że jej syn już jako dwumiesięczne niemowlę przestał tolerować jej mleko.
- Miał ciężkie atopowe zapalenie skóry, bóle brzucha, utratę wagi ciała i wymioty - chlustające, na dwa metry - opowiada.
Jedynym pokarmem, jaki tolerował chłopiec, było mleko dla niemowląt z ciężką alergią - Neocate LCP. Lekarka przepisywała je sama, ale po konsultacjach z innymi medykami.
- Teraz, po tylu latach, NFZ żąda zwrotu całej kwoty refundacji. Kara należy się tylko dlatego, że przekroczone zostało kryterium wieku. Nie rozumiem, dlaczego mam zwracać całą sumę plus odsetki od roku 2015, jeżeli skarb państwa nie poniósł przeze mnie żadnej straty, a ja ratowałam zdrowie dziecka zgodnie z najlepszą wiedzą medyczną - mówi lekarka cytowana przez łódzką wyborcza.pl.
3. Oba mleka mają podobną cenę
Łódzka lekarka tłumaczy, że mleko dla dzieci starszych, które przed reakcją alergiczną nie chroni, ma taką samą cenę, co to do 12. miesiąca życia. Kary nakładane przez NFZ za przepisywanie recept na mleko Neocate LPC dzieciom, które są starsze niż 12 miesięcy, dostało wielu lekarzy w kraju.
Sprawę jako pierwsza nagłośniła dr Jolanta Tyczyńska, której NFZ wystawił rachunek na ponad 160 tys. zł za to, że kilkunastu dzieciom wypisała recepty na zastępcze mleko modyfikowane. O sprawie poinformował TVN24.
Lekarze wyjaśniają, że to ze względów medycznych przepisywali mleko przeznaczone dla młodszych dzieci także starszym. Dlaczego? Ponieważ maluchy nie tolerowały innych produktów.
4. Lekarka szykuje pozew przeciwko NFZ
Z kolei przedstawiciele NFZ uważają, że to naruszenie przepisów.
"Fundusz nie ocenia wyboru zaordynowanego leku lub środka specjalnego przeznaczenia. Pozostaje to w sferze kompetencji osoby uprawnionej do przepisywania recept. Fundusz ma natomiast ustawowy obowiązek sprawdzania naniesionych na recepcie poziomów odpłatności, od których zależy wysokość dokonywanej refundacji. Przepisy dotyczące leków refundowanych i żywności specjalnego przeznaczenia powinny być znane lekarzom" - czytamy w komunikacie NFZ, który publikuje wyborcza.pl.
NFZ dodaje, że "w wyniku przeprowadzonych postępowań kontrolnych stwierdzono niezgodne z zasadami refundacji wydatkowanie środków publicznych w wysokości blisko 7,5 mln złotych. Środki te są pieniędzmi ubezpieczonych, dlatego wracają do budżetu NFZ i są wykorzystywane m.in. na refundację leków".
Portal wyborcza.pl informuje, że dr Hogendorf i dr Kaczmarek dotarły do grupy lekarzy z Mazowsza, gdzie skupionych jest ponad stu medyków obciążonych karą za wypisanie mleka. Ponadto dr Hogendorf przygotowuje pozew przeciwko NFZ za niesłuszne nałożenie na nią kary.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl